Dzień 4 - Na Jurajskim szlaku cz.1
Poniedziałek, 14 sierpnia 2017
· Komentarze(4)
Poranek wita nas słonecznie, chociaż chłodno. Musimy podjechać do pobliskiego sklepu po coś do zjedzenia. Wczoraj sklep był już zamknięty. 15 minut w sklepie i wracamy na kwaterę. Śniadanie, kawa, uzupełnienie bidonów... i możemy powoli wyjeżdżać. Jest 8:09 gdy żegnamy się z właścicielką. Planowana trasa ma niecałe 100 km, ciut krócej niż wczoraj, tyle, że będzie sporo górek, w końcu będziemy jechali przez jurę :)
Niedaleko miejsca gdzie nocowaliśmy znajduje się jeden z fortów okalających Kraków, postanawiamy go odwiedzić, tym bardziej, że nie zmienia nam to specjalnie kierunku jazdy. Po 5 minutach jesteśmy na miejscu... Wewnątrz znajdują się pomieszczenia firmowe. Ciekawa adaptacja tego miejsca :), dobrze, że żyje, że coś tutaj się dzieje. Idący do pracy pracownicy coś mówią, że tutaj jest zakaz fotografowania? Dziwne bo żadnego takiego znaku nigdzie nie ma... Nie jest to już obiekt wojskowy... więc czemu? Pewnie im się wydawało ;)

Fort 47a Węgrzce © amiga

Przy forcie w Węgrzcach © amiga
Po kilku minutach ruszamy dalej w kierunku czerwonego pieszego szlaku Orlich Gniazd. Zastanawiam się czy w coś się nie wpakujemy, bo słynie z tego, że do łatwych nie należy. Na piasek raczej nie trafimy, przynajmniej nie w tej części jury. Zobaczymy co będzie.. .
Co jakiś czas mapa twierdzi, że powinny być bunkry tuż obok ulicy, kilka z nich widzimy, zaskoczyły te na terenie cmentarza. Jeden z nich został zaadoptowany na miejsce spoczynku kapłanów.

Bunkier na terenie cmentarza w Bibicach © amiga

Z taką adaptacją bunkra jeszcze się nie spotkałem © amiga

Fotografując kolejny bunkier przed Zielonkami © amiga

Ledwie widoczny bunkier © amiga

Okolicę widać jak na dłoni © amiga
Od samego początku cieszymy się z podjazdów ze zjazdów, z niesamowitych widoków dookoła. Poranek nie jest zbyt ciepły, ale za to przyjemny. W wielu miejscach poruszamy się szczytami wzniesień, jest niesamowicie, to jedno z najpiękniejszych miejsc, które do tej pory odwiedziliśmy. Przed Giebułtowem szlak staje się mocno terenowy, prowadzi przez lasek, jest wąski i trzeba uważać na drzewa. Podłoże jest wzmocnione siatką, jednak trzeba uważać. Czasami lepiej zejść z rowera niż walczyć ze zjazdami, pewnie bez sakw byłoby prościej, ale takiej opcji nie przewidujemy dzisiaj ;)

Pagórki widoczne z okolic Pękowic © amiga

Piękna asfaltówka, a to niby szlak pieszy © amiga

Zaskoczył mnie ten znak :) ale dobrze wiedzieć po czym się jedzie © amiga

Może być ślisko © amiga
W Giebułtowie zatrzymujemy się przy kościele, góruje nad okolicą, szkoda, że jest zamknięty... , długo jednak tutaj nie bawimy. Nieco dalej zaczyna się szlak wzdłuż doliny Prądnika prowadzący do Ojcowa i Zamku na Pieskowej Skale :)

Giebułtów kościół św. Idziego © amiga

Flagi wiszą już rok © amiga

Moskwa przy szlaku w dolinie Prądnika © amiga

Kapliczka pod skałą, niestety dostępu broni do niej płot © amiga

Ptaki nieźle poimprezowały ;) © amiga

Jaka piękna droga © amiga

Do góry też jest na co popatrzeć © amiga

Dom pielgrzyma © amiga
Sam szlak jest początkowo asfaltowy, później szutrowy, ale w idealnym stanie, jedzie się przyjemnie, co jakiś czas zatrzymujemy się by cyknąć jedno, 2 lub 3 zdjęcia.... Ciut dłuższa przerwa dopiero przy bramie Krakowskiej. Pora na banana :)

Brama Krakowska © amiga

Karolinie uśmiech nie znika z twarzy :) © amiga

Rowerki odpoczywają © amiga

Wejście do jaskini © amiga
Aż szkoda, że mamy tak mało czasu na przejazd przez tą część jury, jest niesamowita, nie za często mam okazję jeździć po dolinkach podkrakowskich... Docieramy do Ojcowa, do zamku i pobliskiej kaplicy, za każdym razem kilka minut przerwy... Warto...

Widać zamek w Ojcowie © amiga

Zamek w Ojcowie © amiga

Kapliczka pw. Św. Józefa Robotnika © amiga

Wewnątrz kaplicy © amiga
Jadąc dalej w kierunku Pieskowej Skały po prawej stronie naszym oczom ukazują się stare zabudowania, pierwotnie nie planujemy tam podjeżdżać, ale gdy jesteśmy po drugiej stronie... odbijamy... Przynajmniej na szybką fotę ;) Na miejscu okazuje się, że to Boroniówka Osada Młynarska. Wejście kosztuje 10zł od osoby... W głowie rodzi mi się myśl, chyba ich po...o... Za to...
A to okazuje się chwilę później... Cała osada to 4 budynki. Z tego 2 dość ważne to młyn i tartak. Oba zapędzane kołami wodnymi :). Najciekawsze jest to, że to działa... Po chwili właściciele zwołują turystów... będziemy odpalać Młyn... Pierwszy raz w życiu miałem okazję zobaczyć to na własne oczy... Działa, jest w świetnym stanie, a jak ktoś ma ochotę, to może zakupić świeżo zmieloną mąkę :)
W komplecie z prezentacją snuta jest opowieść o historii tego miejsca, braciach którzy podzielili majątek, o mieleniu mąki nocami by uniknąć podatków, o upadku tego miejsca i... jest renowacji, doprowadzenia do stanu aktualnego... Jeszcze nie ochłonęliśmy po młynie, a już jesteśmy zapraszani obok do tartaku... Woda już płynie na koło... piła w akcji... niesamowite... kolejna opowieść. Po dobrych kilkudziesięciu minutach i niezliczonych zdjęciach udajemy się do kafejki w jednym z budynków. W komplecie z kawą mamy ciastka czekoladowo-orzechowe. Słodkie, ciężkie... i strasznie zapychające ;) Spoglądamy na zegarki... Minęła godzina. Nie żałuję ani złotówki wydanej na wstęp... Warto było... Miejsce jest niesamowite, godne polecenia... więc jak ktoś z was tam trafi to zatrzymajcie się na chwilę, pozwiedzajcie, napijcie się kawy, zjedzcie ciastko...

Boroniówka - osada młynarska © amiga

Płynąca woda © amiga

Szopa na terenie osady © amiga

Suszą się :) © amiga

Mój Aniołek :) © amiga

Rękodzieło © amiga

Idziemy do młyna © amiga

Woda zaczęła płynąć © amiga

Trwa uruchomienie koła © amiga

Koło zaczęło się obracać © amiga

Sypiące się ziarno © amiga

Przesiewanie mąki © amiga

Takie stare, a działa © amiga

Rowery czekają na nas © amiga

Miejscówka gosposi © amiga

Stare gazety © amiga

Działający tartak © amiga

Koło napędzające piłę © amiga
Miło spędziliśmy godzinę z osadzie, jednak przed nami jeszcze sporo kilometrów do przejechania. Ruszamy, jednak po kilku km jesteśmy już przy Maczudze Herkulesa i zamku na Pieskowej skale, kolejna sesja... zaskakuje mała ilość turystów... chociaż to może i dobrze... przynajmniej dla nas :)

Maczuga Herkulsa © amiga

Zamek na Pieskowej Skale © amiga

Lilie wodne? © amiga

Zamek górujący nad okolicą © amiga
Wyjeżdżamy w kierunku Wielmoży, dalej Milonki i Zadroże. Tam krótki postój przy kościele, miały być tylko zdjęcia z zewnątrz, ale trafiliśmy na faroża ;) Otwiera nam kościół, wchodzimy przez zakrystię i możemy zwiedzić wnętrze. Czaszki nie ma... Ksiądz tez gdzieś pojechał, cóż... zamykamy drzwi i odjeżdżamy w kierunku Trzyciąża i dalej Wolbromia.

Kościół pw. Św. Marcina w Zadrożu © amiga

Ołtarz w kościele © amiga

Piękne wnętrze © amiga
Droga 794 jest obrzydliwa, pędzące samochody, trochę tirów, zero przyjemności z jazdy, w końcu nie wytrzymujemy i w Chełmie skręcamy na nieco bardziej boczne drogi... Uspokajamy się, tylko podjazd dodatkowy mamy gratis. Wolę jednak podjeżdżać, niż jechać wśród Tirów... Dzięki temu zabiegowi trafiamy na drewnianą kaplicę. Zauważa ją Karolina, na zjeździe skupiłem się na tym by nie fiknąć kozła ;) nie rozglądałem się... a szkoda.

W drodze do Wolbromia © amiga

Kapliczka Matki Boskiej Częstochowskiej w Wolbromiu © amiga
Wjeżdżając do Wolbromia, w oczy rzuciła nam się reklamę Gospody pod lasem, udaje nam się je odszukać, miejsce... dziwne, tuż przy ośrodku sportowym, tyle, że gdzieś z tyłu, przy budynkach gospodarczych. Już myślałem by zawrócić, nie wyglądało to dobrze, jednak gdy dotarliśmy pod drzwi... już nieco inaczej to się przedstawiało. W środku przyzwoicie. Jesteśmy głodni, zamawiamy Schabowego z frytkami i surówkami. Dostajemy obiad po 5 minutach :) Szok... Może kucharz nie należy do światowej czołówki, ale wszystko było świeże i smaczne, w kotlecie było mięso :) Porcje jak dla słoni...
Najedzeni po uszy ruszyliśmy dalej, dość długi odcinek przelotowy, aż do Bydlina, gdzie odwiedzamy ruiny zamku i Kaplicę cmentarną :)

Bydlin - Kaplica cmentarna pw. Pocieszenia NMP © amiga

Ruiny zamku w Bydlinie © amiga

Ruiny zamku w Bydlinie © amiga
Kierujemy się na Ogrodzieniec, a raczej Podzamcze, kierunek przez Krzywopłoty i dalej na krechę na Ryczów... To najcięższy odcinek z jakim przyszło nam się zmierzyć, początkowo jedziemy po bardzo zniszczonym asfalcie, wyszukując resztek bardziej prostych łat... Za to dalej dobre 3 km po kopnym piasku i pod górkę... Tracimy dobre kilkadziesiąt minut wpychając rowery... Gdy docieramy do Ryczowa odpuszczamy strażnicę... Zmęczenie dało znać o sobie. Do Podzamcza już nie kombinujemy, zero skrótów, tylko asfalt... W pobliżu zamku trwają remonty dróg... niedobrze, szybkie zdjęcie, jeszcze zakupy w pobliskim sklepie i możemy udać się na Bzów i Kromołów, to jeden z najfajniejszych odcinków dzisiaj :) widoki... wow... chociaż kilka górek było ;) A może właśnie dlatego?

Zamek w Ogrodzieńcu © amiga

Szlaki jurajskie w okolicach Ogrodzieńca © amiga

Oj piękna okolica © amiga
W Kromołowie obowiązkowy postój przy źródłach Warty, kilka razy przejeżdżałem tuż obok, ale nigdy nie było okazji by podjechać w to miejsce.

Kromołów - Źródła Warty © amiga
Do Włodowic gdzie mamy kolejny nocleg, już niedaleko, jednak mojej przerwie związanej ze złamaniem ręki, odczuwam dyskomfort, co jakiś czas muszę rozprostować dłoń, ale nie to jest najgorsze... 4 litery mnie uwierają, najchętniej już bym zszedł z roweru. Powolutku jednak docieramy na miejsce. Co ciekawe jest jeszcze jasno, otwarte są 3 sklepy, knajpka... Odnajdujemy nasz nocleg u Niny... Trochę nas zaskoczył budynek. Widać informację o dofinansowaniu z UE.. wchodzimy do knajpki na parterze. Okazuje się, że dobrze trafiliśmy. Miła gospodyni prowadzi nas na komnaty, jest czyściutko, dostęp do kuchni, właścicielka udostępnia nam pralkę, rowery też mają swoje miejsce :) Rewelacja. Po szybkim rozpakowaniu jedziemy jeszcze do "centrum" zaliczyć kilka atrakcji i zrobić zakupy...

Stary młyn we Włodowicach © amiga

Ruiny pałacu we Włodowicach © amiga

Przez bramę na teren kościoła © amiga

Kościół Bartłomieja Apostoła we Włodowicach © amiga

Włodowice - Kaplica Cmentarna © amiga

Słońce już zachodzi © amiga
Słońce powoli zachodzi gdy wracamy. Wieczorem jeszcze pranie, późna kolacja i knujemy plany na jutro :)
To był długi ale bardzo przyjemny dzień...
Opis Karoliny: Tymoteuszka.bikestats.pl
Niedaleko miejsca gdzie nocowaliśmy znajduje się jeden z fortów okalających Kraków, postanawiamy go odwiedzić, tym bardziej, że nie zmienia nam to specjalnie kierunku jazdy. Po 5 minutach jesteśmy na miejscu... Wewnątrz znajdują się pomieszczenia firmowe. Ciekawa adaptacja tego miejsca :), dobrze, że żyje, że coś tutaj się dzieje. Idący do pracy pracownicy coś mówią, że tutaj jest zakaz fotografowania? Dziwne bo żadnego takiego znaku nigdzie nie ma... Nie jest to już obiekt wojskowy... więc czemu? Pewnie im się wydawało ;)

Fort 47a Węgrzce © amiga

Przy forcie w Węgrzcach © amiga
Po kilku minutach ruszamy dalej w kierunku czerwonego pieszego szlaku Orlich Gniazd. Zastanawiam się czy w coś się nie wpakujemy, bo słynie z tego, że do łatwych nie należy. Na piasek raczej nie trafimy, przynajmniej nie w tej części jury. Zobaczymy co będzie.. .
Co jakiś czas mapa twierdzi, że powinny być bunkry tuż obok ulicy, kilka z nich widzimy, zaskoczyły te na terenie cmentarza. Jeden z nich został zaadoptowany na miejsce spoczynku kapłanów.

Bunkier na terenie cmentarza w Bibicach © amiga

Z taką adaptacją bunkra jeszcze się nie spotkałem © amiga

Fotografując kolejny bunkier przed Zielonkami © amiga

Ledwie widoczny bunkier © amiga

Okolicę widać jak na dłoni © amiga
Od samego początku cieszymy się z podjazdów ze zjazdów, z niesamowitych widoków dookoła. Poranek nie jest zbyt ciepły, ale za to przyjemny. W wielu miejscach poruszamy się szczytami wzniesień, jest niesamowicie, to jedno z najpiękniejszych miejsc, które do tej pory odwiedziliśmy. Przed Giebułtowem szlak staje się mocno terenowy, prowadzi przez lasek, jest wąski i trzeba uważać na drzewa. Podłoże jest wzmocnione siatką, jednak trzeba uważać. Czasami lepiej zejść z rowera niż walczyć ze zjazdami, pewnie bez sakw byłoby prościej, ale takiej opcji nie przewidujemy dzisiaj ;)

Pagórki widoczne z okolic Pękowic © amiga

Piękna asfaltówka, a to niby szlak pieszy © amiga

Zaskoczył mnie ten znak :) ale dobrze wiedzieć po czym się jedzie © amiga

Może być ślisko © amiga
W Giebułtowie zatrzymujemy się przy kościele, góruje nad okolicą, szkoda, że jest zamknięty... , długo jednak tutaj nie bawimy. Nieco dalej zaczyna się szlak wzdłuż doliny Prądnika prowadzący do Ojcowa i Zamku na Pieskowej Skale :)

Giebułtów kościół św. Idziego © amiga

Flagi wiszą już rok © amiga

Moskwa przy szlaku w dolinie Prądnika © amiga

Kapliczka pod skałą, niestety dostępu broni do niej płot © amiga

Ptaki nieźle poimprezowały ;) © amiga

Jaka piękna droga © amiga

Do góry też jest na co popatrzeć © amiga

Dom pielgrzyma © amiga
Sam szlak jest początkowo asfaltowy, później szutrowy, ale w idealnym stanie, jedzie się przyjemnie, co jakiś czas zatrzymujemy się by cyknąć jedno, 2 lub 3 zdjęcia.... Ciut dłuższa przerwa dopiero przy bramie Krakowskiej. Pora na banana :)

Brama Krakowska © amiga

Karolinie uśmiech nie znika z twarzy :) © amiga

Rowerki odpoczywają © amiga

Wejście do jaskini © amiga
Aż szkoda, że mamy tak mało czasu na przejazd przez tą część jury, jest niesamowita, nie za często mam okazję jeździć po dolinkach podkrakowskich... Docieramy do Ojcowa, do zamku i pobliskiej kaplicy, za każdym razem kilka minut przerwy... Warto...

Widać zamek w Ojcowie © amiga

Zamek w Ojcowie © amiga

Kapliczka pw. Św. Józefa Robotnika © amiga

Wewnątrz kaplicy © amiga
Jadąc dalej w kierunku Pieskowej Skały po prawej stronie naszym oczom ukazują się stare zabudowania, pierwotnie nie planujemy tam podjeżdżać, ale gdy jesteśmy po drugiej stronie... odbijamy... Przynajmniej na szybką fotę ;) Na miejscu okazuje się, że to Boroniówka Osada Młynarska. Wejście kosztuje 10zł od osoby... W głowie rodzi mi się myśl, chyba ich po...o... Za to...
A to okazuje się chwilę później... Cała osada to 4 budynki. Z tego 2 dość ważne to młyn i tartak. Oba zapędzane kołami wodnymi :). Najciekawsze jest to, że to działa... Po chwili właściciele zwołują turystów... będziemy odpalać Młyn... Pierwszy raz w życiu miałem okazję zobaczyć to na własne oczy... Działa, jest w świetnym stanie, a jak ktoś ma ochotę, to może zakupić świeżo zmieloną mąkę :)
W komplecie z prezentacją snuta jest opowieść o historii tego miejsca, braciach którzy podzielili majątek, o mieleniu mąki nocami by uniknąć podatków, o upadku tego miejsca i... jest renowacji, doprowadzenia do stanu aktualnego... Jeszcze nie ochłonęliśmy po młynie, a już jesteśmy zapraszani obok do tartaku... Woda już płynie na koło... piła w akcji... niesamowite... kolejna opowieść. Po dobrych kilkudziesięciu minutach i niezliczonych zdjęciach udajemy się do kafejki w jednym z budynków. W komplecie z kawą mamy ciastka czekoladowo-orzechowe. Słodkie, ciężkie... i strasznie zapychające ;) Spoglądamy na zegarki... Minęła godzina. Nie żałuję ani złotówki wydanej na wstęp... Warto było... Miejsce jest niesamowite, godne polecenia... więc jak ktoś z was tam trafi to zatrzymajcie się na chwilę, pozwiedzajcie, napijcie się kawy, zjedzcie ciastko...

Boroniówka - osada młynarska © amiga

Płynąca woda © amiga

Szopa na terenie osady © amiga

Suszą się :) © amiga

Mój Aniołek :) © amiga

Rękodzieło © amiga

Idziemy do młyna © amiga

Woda zaczęła płynąć © amiga

Trwa uruchomienie koła © amiga

Koło zaczęło się obracać © amiga

Sypiące się ziarno © amiga

Przesiewanie mąki © amiga

Takie stare, a działa © amiga

Rowery czekają na nas © amiga

Miejscówka gosposi © amiga

Stare gazety © amiga

Działający tartak © amiga

Koło napędzające piłę © amiga
Miło spędziliśmy godzinę z osadzie, jednak przed nami jeszcze sporo kilometrów do przejechania. Ruszamy, jednak po kilku km jesteśmy już przy Maczudze Herkulesa i zamku na Pieskowej skale, kolejna sesja... zaskakuje mała ilość turystów... chociaż to może i dobrze... przynajmniej dla nas :)

Maczuga Herkulsa © amiga

Zamek na Pieskowej Skale © amiga

Lilie wodne? © amiga

Zamek górujący nad okolicą © amiga
Wyjeżdżamy w kierunku Wielmoży, dalej Milonki i Zadroże. Tam krótki postój przy kościele, miały być tylko zdjęcia z zewnątrz, ale trafiliśmy na faroża ;) Otwiera nam kościół, wchodzimy przez zakrystię i możemy zwiedzić wnętrze. Czaszki nie ma... Ksiądz tez gdzieś pojechał, cóż... zamykamy drzwi i odjeżdżamy w kierunku Trzyciąża i dalej Wolbromia.

Kościół pw. Św. Marcina w Zadrożu © amiga

Ołtarz w kościele © amiga

Piękne wnętrze © amiga
Droga 794 jest obrzydliwa, pędzące samochody, trochę tirów, zero przyjemności z jazdy, w końcu nie wytrzymujemy i w Chełmie skręcamy na nieco bardziej boczne drogi... Uspokajamy się, tylko podjazd dodatkowy mamy gratis. Wolę jednak podjeżdżać, niż jechać wśród Tirów... Dzięki temu zabiegowi trafiamy na drewnianą kaplicę. Zauważa ją Karolina, na zjeździe skupiłem się na tym by nie fiknąć kozła ;) nie rozglądałem się... a szkoda.

W drodze do Wolbromia © amiga

Kapliczka Matki Boskiej Częstochowskiej w Wolbromiu © amiga
Wjeżdżając do Wolbromia, w oczy rzuciła nam się reklamę Gospody pod lasem, udaje nam się je odszukać, miejsce... dziwne, tuż przy ośrodku sportowym, tyle, że gdzieś z tyłu, przy budynkach gospodarczych. Już myślałem by zawrócić, nie wyglądało to dobrze, jednak gdy dotarliśmy pod drzwi... już nieco inaczej to się przedstawiało. W środku przyzwoicie. Jesteśmy głodni, zamawiamy Schabowego z frytkami i surówkami. Dostajemy obiad po 5 minutach :) Szok... Może kucharz nie należy do światowej czołówki, ale wszystko było świeże i smaczne, w kotlecie było mięso :) Porcje jak dla słoni...
Najedzeni po uszy ruszyliśmy dalej, dość długi odcinek przelotowy, aż do Bydlina, gdzie odwiedzamy ruiny zamku i Kaplicę cmentarną :)

Bydlin - Kaplica cmentarna pw. Pocieszenia NMP © amiga

Ruiny zamku w Bydlinie © amiga

Ruiny zamku w Bydlinie © amiga
Kierujemy się na Ogrodzieniec, a raczej Podzamcze, kierunek przez Krzywopłoty i dalej na krechę na Ryczów... To najcięższy odcinek z jakim przyszło nam się zmierzyć, początkowo jedziemy po bardzo zniszczonym asfalcie, wyszukując resztek bardziej prostych łat... Za to dalej dobre 3 km po kopnym piasku i pod górkę... Tracimy dobre kilkadziesiąt minut wpychając rowery... Gdy docieramy do Ryczowa odpuszczamy strażnicę... Zmęczenie dało znać o sobie. Do Podzamcza już nie kombinujemy, zero skrótów, tylko asfalt... W pobliżu zamku trwają remonty dróg... niedobrze, szybkie zdjęcie, jeszcze zakupy w pobliskim sklepie i możemy udać się na Bzów i Kromołów, to jeden z najfajniejszych odcinków dzisiaj :) widoki... wow... chociaż kilka górek było ;) A może właśnie dlatego?

Zamek w Ogrodzieńcu © amiga

Szlaki jurajskie w okolicach Ogrodzieńca © amiga

Oj piękna okolica © amiga
W Kromołowie obowiązkowy postój przy źródłach Warty, kilka razy przejeżdżałem tuż obok, ale nigdy nie było okazji by podjechać w to miejsce.

Kromołów - Źródła Warty © amiga
Do Włodowic gdzie mamy kolejny nocleg, już niedaleko, jednak mojej przerwie związanej ze złamaniem ręki, odczuwam dyskomfort, co jakiś czas muszę rozprostować dłoń, ale nie to jest najgorsze... 4 litery mnie uwierają, najchętniej już bym zszedł z roweru. Powolutku jednak docieramy na miejsce. Co ciekawe jest jeszcze jasno, otwarte są 3 sklepy, knajpka... Odnajdujemy nasz nocleg u Niny... Trochę nas zaskoczył budynek. Widać informację o dofinansowaniu z UE.. wchodzimy do knajpki na parterze. Okazuje się, że dobrze trafiliśmy. Miła gospodyni prowadzi nas na komnaty, jest czyściutko, dostęp do kuchni, właścicielka udostępnia nam pralkę, rowery też mają swoje miejsce :) Rewelacja. Po szybkim rozpakowaniu jedziemy jeszcze do "centrum" zaliczyć kilka atrakcji i zrobić zakupy...

Stary młyn we Włodowicach © amiga

Ruiny pałacu we Włodowicach © amiga

Przez bramę na teren kościoła © amiga

Kościół Bartłomieja Apostoła we Włodowicach © amiga

Włodowice - Kaplica Cmentarna © amiga

Słońce już zachodzi © amiga
Słońce powoli zachodzi gdy wracamy. Wieczorem jeszcze pranie, późna kolacja i knujemy plany na jutro :)
To był długi ale bardzo przyjemny dzień...
Opis Karoliny: Tymoteuszka.bikestats.pl