Kolejny dzień, kolejny poranek. Niestety nie zapowiada się szczególnie ładnie, niebo zaciągnięte chmurami. Zbieram się i wychodzę z domu. niby >15 stopni ale mam wrażenie, że jest chłodno. Rozgrzeję się w drodze, mam ochotę na teren, ale padający deszcz zmienia moje plany, jadę szosami. Kilka minut przed 8:00 jestem w Zabrzu. Zaczyna się kolejny sezon remontowy, korki jak diabli, jedyna możliwość to myknąć boczkiem po chodniku, jazda po asfalcie jest niemożliwa, a przynajmniej mocno utrudniona. Po torowisku tramwajowym też jedzie się nieszczególnie :). Za to przynajmniej nie trafiłem na wariatów na drodze, na wymuszenia. Tylko ten deszcz, na pocieszenie wieczorem ma być gorzej ;P
k4r3l tyle, że w sudetach mam mniej więcej tak: Endomondo - przewyższenia ok 3600m, NaviMe wg GPS - 6700m wg map -2400m i zgadnij które jest właściwe ? na dokładkę navi me moim zdaniem zaniżyło wysokości szczytów przez które jechałem. zamiast 870 jest 840 itd..., pewnie każda metoda jest obarczona błędami, ale nie powinno być takich rozbiezności z jednego pliku śladu GPS..
Z tego co wiem Navime bierze wysokość z mapy i faktycznie w porównaniu z odczytem GPSu ostatnio miałem różnicę prawie 800m. Muszę to sprawdzić w wolnej chwili wrzucając ten sam ślad na inny serwis. W najgorszym wypadku pozostanie wpisywanie wartości uśrednionej...
k4r3l Szkoda tylko, że dokładając opcję przewyższeń wywalili masę innych parametrów które posiada np 1609 czy 16.12 które są tańsze. Lecz cóż, taka polityka producentów... 14.12 kupiłem jako backup odległości, ostatnio niechcący skasowałem sobie dystans, później odtwarzałem go z śladu GPS. 2 lcizników przez przypadek nie zresetuję. a przy okazji będę wiedział jak to było na trasie z przewyższeniami. Co ciekawe wrzuciłem ślad GPS na 2 różne serwisy i każdy z nich podał co innego :) różnica na odległości, prędkości, wysokości i przewyższeniach. Bliżej prawy chyba jest endomondo, na navime są coś za duże różnice...
uuu, licznik z altimetrem, fajny ;) a żeby pchać się w błoto to trzeba sobie przeliczyć; mnie mycie/smarowanie po konkretnym wypadzie w teren zajmuje ~2h, tak więc nie opłaca się wjeżdżać w teren na krócej niż 2h ;)