do pracy
Piątek, 19 kwietnia 2013
· Komentarze(1)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Pink Floyd - "High Hopes"
Poranek zapowiada się ciekawie..., budzi mnie wschód słońca... jednak chwilę później zauważam nadciągające ciężkie chmury. W chwili gdy wychodzę zaczyna kropić... Myślałem o terenie, jednak jeżeli rozpada się bardziej to będę wyglądał jak błotny potwór..., więc pozostały szosy.
Droga klasyczna, tyle, że dziwnie pusto na drogach, zaciski napotykam w Rudze Śląskiej i Zabrzu..., reszta czysta...
W Zabrzu na drodze będącej objazdem dla remontowanej ul Rogoźnickiej ktoś wpadł na genialny pomysł o zerwaniu asfaltu. Brawo... Jedno nieskończone, a biorą się za drugą... Szkoda gadać..
Poranek zapowiada się ciekawie..., budzi mnie wschód słońca... jednak chwilę później zauważam nadciągające ciężkie chmury. W chwili gdy wychodzę zaczyna kropić... Myślałem o terenie, jednak jeżeli rozpada się bardziej to będę wyglądał jak błotny potwór..., więc pozostały szosy.
Droga klasyczna, tyle, że dziwnie pusto na drogach, zaciski napotykam w Rudze Śląskiej i Zabrzu..., reszta czysta...
W Zabrzu na drodze będącej objazdem dla remontowanej ul Rogoźnickiej ktoś wpadł na genialny pomysł o zerwaniu asfaltu. Brawo... Jedno nieskończone, a biorą się za drugą... Szkoda gadać..
No i zwinęli mi asfalt ....© amiga