pod wiatr....
Piątek, 1 marca 2013
· Komentarze(2)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Deathlike Silence: Let the sleeping corpses lie
Piątek rano, mam problem żeby się pozbierać, źle się czuję..., chyba coś mi zaszkodziło. Spoglądam za okno, jest nieźle..., przynajmniej tak się wydaje...
Zaglądam na prognozy pogody...., widzę, że może być nieciekawie, cały dzień ma padać deszcz, a wieczorem spodziewane są opady śniegu. Chwila wahania, pociąg czy rower?
Wygrywa ten ostatni, szybko przebieram się we właściwe wdzianko i ruszam... Czuję, że coś przeoczyłem w prognozie pogody... - wiatr, jest silny i wieje z zachodu... oj....
Temperatura niby powyżej zera, ale podmuchy robią swoje, nie jest mi jakoś specjalnie ciepło, próbuję kręcić szybciej, ale się nie da... zmieniam przełożenia na lżejsze, tylko w ten sposób da się nieco pociągnąć..., o zabawie z tymi twardymi nie ma mowy, chyba że zachodni wiatr utrzyma się do wieczora, więc jest szansa na szybki powrót.
Piątek rano, mam problem żeby się pozbierać, źle się czuję..., chyba coś mi zaszkodziło. Spoglądam za okno, jest nieźle..., przynajmniej tak się wydaje...
Zaglądam na prognozy pogody...., widzę, że może być nieciekawie, cały dzień ma padać deszcz, a wieczorem spodziewane są opady śniegu. Chwila wahania, pociąg czy rower?
Wygrywa ten ostatni, szybko przebieram się we właściwe wdzianko i ruszam... Czuję, że coś przeoczyłem w prognozie pogody... - wiatr, jest silny i wieje z zachodu... oj....
Temperatura niby powyżej zera, ale podmuchy robią swoje, nie jest mi jakoś specjalnie ciepło, próbuję kręcić szybciej, ale się nie da... zmieniam przełożenia na lżejsze, tylko w ten sposób da się nieco pociągnąć..., o zabawie z tymi twardymi nie ma mowy, chyba że zachodni wiatr utrzyma się do wieczora, więc jest szansa na szybki powrót.
Już niedługo będzie znowu ciepło :)© amiga