nic mi się nie chce...

Środa, 19 grudnia 2012 · Komentarze(5)
KULT - Baranek


Wpis krótki, brak czasu, brak weny, nic mi się nie chce...., musze to zwalczyć, musze się na szybko pozbierać, być może jest to spowodowane 2 tygodniową jazdą z gośćmi i przerwą kilkudniową przed kolejną wizytą, tym razem świąteczną..., a może wiąże się to z zimą, z pewnym wyczekiwaniem na cieplejsze dni, na możliwość jazdy na krótko, nie przejmowania się prognozami, zlodowaceniami i wszystkim z czym wiąże się pora roku która.... w zasadzie nadejdzie dopiero... Oficjalnie mamy jeszcze jesień....
Ważne, że jeszcze mi się chcę, że mam ochotę na jazdę...

Pamiątka z pierwszego wjazdu na Salmopol w tym roku :) © amiga


Mimo wszystkiego miłego wieczora i doczekania cieplejszych dni :)

Komentarze (5)

To kiedy kombinujemy?

djk71 08:23 czwartek, 20 grudnia 2012

handbikerka Niestety czasami po prostu się nie chce..., zresztą mam jakąś awersję do świąt, nie lubię ich...
djk71 Bo to pożądny mapnik całe 30zł + przesyłka...., rozglądam się za czymś innym, problem polega na tym, że jak do tej pory to na rybku niespacjalnie jest to co bym chciał...., pewnie skończy się na tym, że będę musiał przysiąść i pomyśleć nad rozwiązaniem autorskim...
xtnt Niestety zdarzają się, niestety dość często, zima dobija..., ale trzeba to przetrwać i tyle... :)

amiga 08:17 czwartek, 20 grudnia 2012

A jak się ma chcieć, jak nawet pogadać nie ma kiedy...
Ale ten mapnik na kierownicy mi się podoba... ;-)

djk71 20:45 środa, 19 grudnia 2012

nie obchodzę świąt, jestem poza tym :) zbieraj się zbieraj, co to znaczy że się nie chce :D jak można? hihi

handbikerka 20:41 środa, 19 grudnia 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa orzyp

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]