powrót :)
Poniedziałek, 26 listopada 2012
· Komentarze(3)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Woe, Is Me - Family First
Wyjeżdżam z firmy prawie planowo, wiem jedno, po Tropicielu trasa może być tylko jedna - przez lasy, w terenie, w nocy. Spodobał mi się klimat - jest rewelacyjnie, szkoda, że nie było większej kompanii, ale i tak jestem z tego zadowolony. Fantastycznie się jechało, zero samochodów, zero problemów, tylko ja rower, las i droga... . Jedynie wyjad z Gliwic trochę paskudny, w zasadzie mógłbym pojechać przez hałdę w Sośnicy, ale tam jednak lepiej jechać w dzień, głównie ze względu na budowę średnicówki. Zbyt dużo zmian jest wprowadzanych w tamtym miejscu...
Miłego wieczora...
Wyjeżdżam z firmy prawie planowo, wiem jedno, po Tropicielu trasa może być tylko jedna - przez lasy, w terenie, w nocy. Spodobał mi się klimat - jest rewelacyjnie, szkoda, że nie było większej kompanii, ale i tak jestem z tego zadowolony. Fantastycznie się jechało, zero samochodów, zero problemów, tylko ja rower, las i droga... . Jedynie wyjad z Gliwic trochę paskudny, w zasadzie mógłbym pojechać przez hałdę w Sośnicy, ale tam jednak lepiej jechać w dzień, głównie ze względu na budowę średnicówki. Zbyt dużo zmian jest wprowadzanych w tamtym miejscu...
Staw w okolican Tenczynka - fotka archiwalna© amiga
Miłego wieczora...