do pracy...., odpocząć....
Poniedziałek, 26 listopada 2012
· Komentarze(6)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Jezus MaRia Peszek - Zejście awaryjne
Piękny poranek, dzisiaj jest już inaczej niż wczoraj, chce mi się coś, chce mi się wsiąść na rower i pojechać. Wczoraj udało się podładować baterie, jestem gotowy na kolejny tydzień wyzwań.
Ostatnio nie padało, więc wybieram trasę przez lasy, licze na znalezienie jakiegoś ładnego drzewka, może uda się coś pstryknąć, w zasadzie obstawiam 3 lokalizacje, pierwsza to las Panewnicki, ale jakoś te sosny wyglądają strasznie nieszczęśliwie, druga lokalizacja to park przy elektrowni Halemba i to jest strzał w 10. Kilka gatunków drzew iglastych, jest w czym wybierać, wyciągam aparat i się bawię, pewnie całość sesji zajmie kilka dni, ale wiem gdzie uderzać...
Jednak czas nie jest z gumy, po 10 min ruszam dalej, w końcu jadę do pracy :), odpocząć po trudach weekendowych :).
Miłego dnia...
Piękny poranek, dzisiaj jest już inaczej niż wczoraj, chce mi się coś, chce mi się wsiąść na rower i pojechać. Wczoraj udało się podładować baterie, jestem gotowy na kolejny tydzień wyzwań.
Ostatnio nie padało, więc wybieram trasę przez lasy, licze na znalezienie jakiegoś ładnego drzewka, może uda się coś pstryknąć, w zasadzie obstawiam 3 lokalizacje, pierwsza to las Panewnicki, ale jakoś te sosny wyglądają strasznie nieszczęśliwie, druga lokalizacja to park przy elektrowni Halemba i to jest strzał w 10. Kilka gatunków drzew iglastych, jest w czym wybierać, wyciągam aparat i się bawię, pewnie całość sesji zajmie kilka dni, ale wiem gdzie uderzać...
Jednak czas nie jest z gumy, po 10 min ruszam dalej, w końcu jadę do pracy :), odpocząć po trudach weekendowych :).
idą świeta ;P© amiga
Miłego dnia...