Powrót do domu po szosach, wyjeżdżam późno jest koło 17:00, a dzisiaj jestem umówiony ok 19:00 w Ochojcu, spieszy mi się więc nie mogło być innej opcji. Na szczęście na drogach nie było jakiegoś strasznego ruchu, lecz o szaleństwie też można zapomnieć. Standardowo oczy dookoła głowy, tak dla zasady. Starczy na tą chwilę, mam jeszcze kila spraw do załatwienia dzisiaj.
Zazwyczaj nie oglądam filmów powyżej 3 minut, a tym razem wytrzymałem całe 13! Fajne wrażenie, że jedziesz 80-100km/h ;) urozmaicona trasa, no i widać jak śmigasz względem wyprzedzanych rowerzystów. ;]
Bod10 Zmieniło się więcej. Kuźnicka to w zasadzie w tej chwili czysty teren, asfalt zwinęli, w Zabrzu lasek makoszowski to plac budowy w tej chwili, wiadukt w Gliwicach Sośnicy to jedna wielka tragedia..., trochę tego jest :) Co do jazdy pod prąd to faktycznie wtedy tak pojechałem :), w zasadzie dopiero później odkryłem, tą drugą ścieżkę, ale z tego co widzę, to nie tylko ja tak jeżdżę (w zasadzie jeździłem). Być może jest to wina debilnego oznakowania, być może przyzwyczajenia do tego, że ścieżki rowerowe są z regóły 2 -kierunkowe w Katowicach...
Amiga fajny filmik, tym bardziej że znam 3/4 trasy po której jechałeś. Na Medyków to tak można pod prąd ścieżka rowerową jechać ?? Zmienił się zwłaszcza przejazd przez Jamnę - słynne kamyczki :-) Kosma100 Dobra myśl - nakręcić filmik z dojazdu do pracy - tym bardziej że mam niecałe 2 kilometry.
Kosma100 To jest do zrobienia... kamerka jest, tylko coś daleko mam do marketów budowlanych, zresztą do jakichkolwiek marketów mam daleko... nie lubię ich.... :(, tak po prostu. Chyba poczekam na sobotę i zejdę do tego sklepu który jest podemną. Pewnie będzie prościej ;P Gdyby udalo się ją zabrać na Tropiciela.... . Z drugiej strony kto chciałby oglądać ciemność przez 6 godzin ;P
Na razie są całkiem fajne warunki do jeżdżenia nocą. Udało mi się poniedziałkowym wieczorkiem zrobić nocny przelot przez las. Super sprawa. Cicho, ciemno, pusto...