Krótko i na temat

Sobota, 7 lipca 2012 · Komentarze(3)
Damnation Angels - Bringer Of Light


Opis będzie dzisiaj bardzo lakoniczny, głównie dlatego że nie mam czasu, zresztą i tak cud się stał, że udało mi się wyrwać na rower. Miałem godzinę czasu, więc musiałem to jakoś wykorzystać. Pojechałem nad zalew wesoła poprzez okoliczne lasy. Ech gdyby było więcej czasu, te ścieżki, ten zapach, ta zieleń...
Niestety nie dzisiaj. Więc szybkie kółeczko i do domu. W drodze powrotnej spotykam Devilka z Gosią, chwilę rozmawiamy i każdy rusza w swoją stronę.
Za godzinę jadę do Wrocławia na koncert IRY, po nich ma grać jakiś mało znany zespół Queen. Zobaczymy czy dadzą radę i przebiją IRĘ ?


Zalew wesoła © amiga


Zalew wesoła w Mysłowicach © amiga


Upał daje się we znaki © amiga

Komentarze (3)

Devilek Fajnie się było spotkać i zamienić chociaż kilka zdań.
Iwa Spodziewałem się czegoś więcej po IRA(że), za t Queen wymiótł, koncert niesamowice energetyzujący, 2 starszych panów i kilka "dzieciaków" pokazało jak się gra, jak się porywa tłumy.

amiga 10:03 poniedziałek, 9 lipca 2012

Też bym sobie poszła na koncert IRY:D

Iwa 09:59 poniedziałek, 9 lipca 2012

Kolejne, przypadkowe spotkanie ;) Miło było zamienić kilka słów.

Pozdrawiam.

devilek 17:11 sobota, 7 lipca 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa onieo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]