Zobaczyć dawno niewidzianego przyjaciela
Czwartek, 28 czerwca 2012
· Komentarze(1)
Kategoria W jedną stronę, Solo, Do/Z Pracy, do 34km
Goran Bregović & Krzysztof Krawczyk - Mój Przyjacielu
Wracając czułem się jak dziecko przed wigilią oczekujące na prezent, ten dreszczyk, ta przeciągająca się chwila, dawno tego nie czułem. Chyba po raz pierwszy w tą stronę dałem z siebie wszystko na co było mnie stać. Tętno krążyło w okolicach 170 czasami przekraczając 200, nie miało to znaczenia, po prostu musiałem go zobaczyć, mojego przyjaciela, którego nie widziałem 6 tygodni. Nie miało znaczenia co jest po drodze, asfalt, teren, góra, dolinka, błoto, kałuża, kamienie. Nie miało znaczenia czy rozwalę Dziadunia na ostatniej prostej, czy się wyp...ę czy nie.
Rowerek jest jakieś 400m ode mnie u siostry, teraz szybko się przebrać coś zjeść i zap...am go zobaczyć.
Foty w następnym wpisie :)
Wracając czułem się jak dziecko przed wigilią oczekujące na prezent, ten dreszczyk, ta przeciągająca się chwila, dawno tego nie czułem. Chyba po raz pierwszy w tą stronę dałem z siebie wszystko na co było mnie stać. Tętno krążyło w okolicach 170 czasami przekraczając 200, nie miało to znaczenia, po prostu musiałem go zobaczyć, mojego przyjaciela, którego nie widziałem 6 tygodni. Nie miało znaczenia co jest po drodze, asfalt, teren, góra, dolinka, błoto, kałuża, kamienie. Nie miało znaczenia czy rozwalę Dziadunia na ostatniej prostej, czy się wyp...ę czy nie.
Rowerek jest jakieś 400m ode mnie u siostry, teraz szybko się przebrać coś zjeść i zap...am go zobaczyć.
Foty w następnym wpisie :)