Powrót popracowy stosunkowo wcześnie, pewnie dlatego, że w Gliwicach byłem chwilę po 8:00. Dzień minął całkiem przyjemnie, jednak przeżyłem szok gdy okazało się, że pół firmy przegląda mojego bloga, masakra :), teraz nic się nie ukryje ;P. W każdym razie Pozdrawiam Wszystkich zaglądających tutaj :)
KTM Story Dostałem informację z bikershopu z Krakowa (dystrybutora KTM-a), poniżej jego cała treść:
Rama została przesłana do centrali KTM w Austrii.
Jest mi bardzo przykro z powodu długiego oczekiwania.
Zamówiony kurier z przyczyn mi nieznanych (nie zamawiamy go w Polsce) nie przyjechał podebrać ramy. Dopiero kolejne zamówienie kuriera zostało zrealizowane.
Przypuszczam, że nowa rama - po sprawdzeniu uszkodzenia w ramie reklamowanej, zostanie do Pana wysłana w połowie przyszłego tygodnia.
A do posłuchania Tenacious D - Live @ Rock am Ring 2012
t0mas82 Wiem zdaję sobie z tego sprawę, że częstotliwość ma tu niebagatelne znaczenie, ale chcę na tą chwilę sprawdzić, czy jestem w stanie się zmobilizować na tyle aby pociągnąć to dłużej. Jutro i w piątek nie będę biegał ;P (chyba) djk71 Ciekawe czyja to robota ;P
Dobra wiadomość. To nic tylko wyczekiwać nowej ramy, powinni dołożyć coś ekstra za :) PS. Nie biegaj codziennie bo kontuzji łatwo można się nabawić, wiem coś o tym bo na początku tez popełniłem ten błąd. Co 2 dzień jest optymalnie. Po swoim pierwszym biegu też miałem zakwasy, wydolność serducha jest ale mięśnie jeszcze nie gotowe :)