popracowo

Środa, 4 kwietnia 2012 · Komentarze(6)
Powrót po raz kolejny przez hałdę w Sośnicy, tyle, że dzisiaj wyjątkowo dobrze mi się jechało, pogoda rewelacyjna, było ciepło (ok 18 stopni). Kurtka powędrowała do plecaka, w zupełności starczała bluza. Wcześniej małe zakupy w sklepie rowerowym, klocki hamulcowe (z tyłu prawie zdarte do 0), 2 nowe dętki, komplet łatek. A wszystko dlatego, że rano złapałem kapcia. Dziurka była niewielka, więc podpompowałem koło do 40psi i ... przejechałem całą poranną trasę. Jednak przed powrotem wolałem być nieco bardziej przygotowany. Przy okazji sprawdziłem stan tylnej opony i ... masakra. Jest już dość mocno zdarta. Przejechała ok 3500km. Trzeba zacząć myśleć o nowej :) Pewnie będzie to tym razem Kenda Karma 2.0 :)

Dzisiejsza fota:
Na hałdzie w Sośnicy © amiga


Kadencja: 70

Komentarze (6)

Nie no.... Wymiękłem....

poisonek 07:42 piątek, 13 kwietnia 2012

i niech mi ktoś nie mówi, że nie ma cudów, to mu zrobię karate-brzuch :)
szkoda, że nie ma funkcji oceń zdjęcie ;)
Cudowne jest, nooooooo :)

Tymoteuszka 14:47 wtorek, 10 kwietnia 2012

thegenerat Dzięki
keszol Dzięki
kosma100 Dzięki

amiga 14:08 niedziela, 8 kwietnia 2012

Super fota!

kosma100 09:35 niedziela, 8 kwietnia 2012

wow! super fota

keszol 20:43 czwartek, 5 kwietnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ymokr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]