Po pracowo

Poniedziałek, 26 września 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj po powrót w towarzystwie Tadka. Po kilku miesiącach przyjechał do pracy na rowerze (kontuzja kolana unieruchomiła go na trochę). Jedziemy "moją" trasą w wersji skróconej. Tzn. pchamy się przez zjazd w Zabrzu Kończycach, zależy nam nieco na czasie więc przyjemność jazdy przez hałdę Makoszowy zostawiam na kiedyś (wolę nie mieć na sumieniu odnowienia się jego kontuzji). Droga jakoś tak nam szybko zleciała, W ciągu ok godziny Tadek jest w domu ja kilkanaście min później, (robię sobie małą przerwę w parku w Ligocie) i jadę nieco dłuższą trasa do domu -obok stadionu kolejarza w Piotrowicach.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kjakr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]