Powrót do rzeczywistości ...

Poniedziałek, 12 września 2011 · Komentarze(2)
Poniedziałkowy wyjazd do pracy. Pogoda ma być taka sobie, ale jadę, trzeba rozruszać mięśnie po weekendzie. Tu i tam mnie coś boli ale to po glebkach. Zakwasów nie zauważyłem, z czego jestem i zadowolony, i trochę zdziwiony. Rano słońce pięknie świeciło, nie wiem co będzie po południu podczas powrotu. Mogę trafić na burze, ale już mnie to nie rusza. :) Wiem, że dam radę.

Komentarze (2)

Kosma100 Wow. Toś mi zabiła klina :)

amiga 08:09 poniedziałek, 12 września 2011

Ja dzisiaj też rowerkiem w pracy.
Dodatkowo jadę po pracy do Zabrza ;-)
Czyli jutro też, czy chcę, czy nie chcę pojadę rowerkiem do pracy.
A co?
Nastała nowa, świecka tradycja - nie raz na miesiąc tylko częściej ;-)

kosma100 07:55 poniedziałek, 12 września 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa eszcz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]