kolejny pracowity dzień

Środa, 31 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Dzisiaj jużtak wesoło nie było. Jakoś ciężko mi się dzisiaj kręciło. W dodatku gdy wyszedłem na dwór okazało się, że jest zimno. Temperatura na poziomie 10 stopni i wiatr. Ubrałem to co akurat miałem w plecaku (kurtka przeciwdeszczowa) i pojechałem do pracy. Pomimo wysiłków, nie byłem w stanie zbliżyć się do wczorajszego poziomu, co z tego że chęci były. Wiem, że to normalne, nie da się, jechać na maksymalnych obrotach przez zbyt długi okres czasu w moim przypadku cykle te są 3-4 dniowe, później muszę odpocząć. Dzisiaj po południu już bardziej spokojny przejazd, jutro będą to raczej wycieczki do Gliwic. Spróbuję ponownie powalczyćo średnią w piątek.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tojeg

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]