"Już widzę ten pojedynek wkrótce: Węgry - Bułgaria ;-) "
kosma100 07:05 wtorek, 30 sierpnia 2011
Buahahahaha ;-)
Panowie pojedynek na miecze czy na pistolety? :D
A może na szprychy? :D
djk71 baaardzo śmieszne
amiga 07:05 wtorek, 30 sierpnia 2011
Cóż za profesjonalne podejście :-)
djk71 06:31 wtorek, 30 sierpnia 2011
Już widzę ten pojedynek wkrótce: Węgry - Bułgaria ;-)
kosma100 Walczę o to aby nie umrzeć na zawodach. Więc muszę popracować nad sobą. Podjazdów na trasie z Gliwic do Katowic w sumie nie ma wiele. Suma przewyższeń to ok 200-250m. Na dokładkę w większości bardo łagodnych. Więc nie masz się czego bać. Na pogórzu to ja będę się bał.
amiga 19:29 poniedziałek, 29 sierpnia 2011
Zaczynam się bać... ;-)
kosma100 18:17 poniedziałek, 29 sierpnia 2011
Pamiętaj, że ja NIE JEŻDŻĘ SZYBKO ;-)
Przecież jedziemy tam 4 FUN ;-) a nie dla wyniku.
Pozdrawiam