Proza życia ....

Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Po ciekawym "łikendzie" pora wrócić do szarej rzeczywistiści. Z rana po 7:00 wyjazd rowerowy do pracy. I chyba po raz pierwszy od dawna było mi zimno. Nie sprawdziłem jaka była temperatota ale na 100% poniżej 15 stopni, na dokładkę wiał rano paskudny zimny wiatr. Chyba pora zacząć ubierać się nieco cieplej. Przynajmniej z rana. Jesień już za pasem.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eniem

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]