Kolejny ciekawy dzień :)

Wtorek, 7 czerwca 2011 · Komentarze(3)
Kolejny dzień się zaczął. Rano "rzut okiem" na new.meteo.pl. Shit. Będzie lało, ale przelotnie i może uda dojechać się suchą oponą do pracy :). Pozbierałem się dość szybko, wyjechałem ok 6:40 - jak na mnie to rewelacja. Droga na szczęście w całości bez deszczu a wiatr nie przeszkadzał. Bez przygód dotarłem do Gliwic. Zmieniłem nieco trasę przejazdu, po raz kolejny nie miałem ochoty zmagać się z hałdą Makoszowy, więc ominąłem ją szerokim łukiem przez lasek Makoszowski. Zmiana trasy to dodatkowe 2km, ale za to średnia jest nieco większa.

Komentarze (3)

Ja wykupię OC. Polecam z Warty OC w życiu prywatnym - lepsze niż OC dla rowerzystów w PZU.
Ja swoich manewrów na drodze raczej jestem pewna więc nie będę wykupować NNW i AC, ponieważ jak już dojdzie do czegoś nie z mojej winy to koszty WSZYSTKIEGO ponosi sprawca (znam to z autopsji).
OC może mi się przydać gdybym przez przypadek zarysowała jakiegoś Jaguara albo Porschaka.
Pozdrawiam

kosma100 06:42 wtorek, 7 czerwca 2011

kosma100 Po ostatnich wpisach na niektórych blogach zastanawiam się nad wykupieniem ubezpiecenia dla rowerzystów. OC - to koszt pomijalny, NNW - nieco droższe, tragedzia jak zawsze jest przy Casco ale do talej koszt w najmniejszym wariancie ok 200 zł rocznie. Więc chyba zainwestuję. Życia i zdrowia mi to nie zwróci ,ale przynajmniej w jakiś sposób będę chroniony również od odpowiedzialności gdybym to ja w kogoś przydzwonił.

amiga 06:35 wtorek, 7 czerwca 2011

Szczęściarz.
Co do średniej - szok ;-)
Mnie niestety zmoczyło i o mały włos nie zostałam potrącona :( w ostatniej chwili uciekłam na pobocze :(
Ostatnio coś dużo mam sytuacji podbramkowych na drodze, mam nadzieję, że nie nastąpi kumulacja...
Pozdrawiam

kosma100 06:31 wtorek, 7 czerwca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ystki

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]