Ostatni roboczy dzień tygodnia ....
Piątek, 3 czerwca 2011
· Komentarze(3)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Kolejny rowerowy dzień :). Rano pobudka o 5:30, ale z pozbieraniem się już nie było tak prosto, z domu wyjechałem dopiero ok 7:00. Późno. W trasie okazało się, że szlag trafił lewy blok. Jechało się niemiłosiernie żle, co chwilę, lewy but wypinał się z pedała. Coś szybko się zużył. Z informacji na necie wynika, że powinny wytrzymać nieco więcej rok, dwa. Może lewy blok był od poczatku uszkodzony/wybrakowany ?
W środę miały być w sklepie zamówione nowe bloki, mam nadzieję, że dzisiaj będą. W przeciwnym przypadku powrót to będzie masakra.
W środę miały być w sklepie zamówione nowe bloki, mam nadzieję, że dzisiaj będą. W przeciwnym przypadku powrót to będzie masakra.