Pierwszy wyjazd w lutym :)
Czwartek, 1 lutego 2018
· Komentarze(3)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Ruszam grubo po 7... miałem problem z pozbieraniem się... Na dokładkę obudziłem się z silnym bólem zęba... masakra. Z rana proch, a później pewnie zadzwonię do dentysty... im szybciej tym lepiej.
Jednak teraz muszę skupić się na jeździe ;)... W Piotrowicach zaskakują mnie przygotowania do remontu skrzyżowania, ma powstać w tym miejscu rondo, najwyższy czas, szkoda tylko, że nie pomyślano by zrobić to 2 poziomowe, uprościłoby to przejazd... ale każde rondo jest dobre ;) Zobaczymy jak będzie gotowe... Oby tylko nie wpadli na pomysł robienia ścieżki rowerowej po chodniku... bo nikomu to nie pomoże...
Przygotowania do remontu skrzyżowania AK i Kościuszki © amiga
Pogoda dzisiaj jest niezła, niby wieczorem ma się to zmienić, mają pojawić się opady. Wziąłem przeciwdeszczówkę... Powinno starczyć ;) Wiatr się wzmógł... czuję wyraźnie jego podmuchy, są miejsca gdzie przeszkadza, ale są też takie gdzie pomaga ;)
Zaskakuje za to w wielu miejscach ruch samochodowy, jakby jest ich więcej...
na Bielszowickiej © amiga
Niemniej do Gliwic docieram w całkiem znośnym czasie :), ostatnie kilka km po pustych drogach. Drobny problem przy wyjeździe na Zabrską... W firmie za to połowa składu... ech te ferie... Przynajmniej można popracować w spokoju.
Długi jak diabli © amiga
Mógłby przy skręcie jednak włączyć migacze © amiga
Pierwszy rowerzysta w tym miesiącu © amiga
Jednak teraz muszę skupić się na jeździe ;)... W Piotrowicach zaskakują mnie przygotowania do remontu skrzyżowania, ma powstać w tym miejscu rondo, najwyższy czas, szkoda tylko, że nie pomyślano by zrobić to 2 poziomowe, uprościłoby to przejazd... ale każde rondo jest dobre ;) Zobaczymy jak będzie gotowe... Oby tylko nie wpadli na pomysł robienia ścieżki rowerowej po chodniku... bo nikomu to nie pomoże...
Przygotowania do remontu skrzyżowania AK i Kościuszki © amiga
Pogoda dzisiaj jest niezła, niby wieczorem ma się to zmienić, mają pojawić się opady. Wziąłem przeciwdeszczówkę... Powinno starczyć ;) Wiatr się wzmógł... czuję wyraźnie jego podmuchy, są miejsca gdzie przeszkadza, ale są też takie gdzie pomaga ;)
Zaskakuje za to w wielu miejscach ruch samochodowy, jakby jest ich więcej...
na Bielszowickiej © amiga
Niemniej do Gliwic docieram w całkiem znośnym czasie :), ostatnie kilka km po pustych drogach. Drobny problem przy wyjeździe na Zabrską... W firmie za to połowa składu... ech te ferie... Przynajmniej można popracować w spokoju.
Długi jak diabli © amiga
Mógłby przy skręcie jednak włączyć migacze © amiga
Pierwszy rowerzysta w tym miesiącu © amiga