Wieczorny powrót do domu
Poniedziałek, 30 października 2017
· Komentarze(4)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Wracam do domu po 17, jest kompletnie ciemno, tak już będzie, aż do końca marca. Jest dziwnie chłodno, wieje silny wiatr, chociaż nie jest aż tak silny jak ten poranny. Mam go w plecy :) i chyba to jedyny pozytyw, może niekoniecznie, drugim jest to, że nie pada ;)
Czuję zmęczenie, na rowerze trochę odreaguję. Z racji tego, że kamerka została w domu, ze względu na uszkodzenie obudowy, myślę o robieniu zdjęć tym co mam przy sobie, oczywiście w plecaku jest aparat, w kieszeni telefon itd... ;) Ale jadąc czuję, że jest mi chłodno. Niby jestem dość ciepło ubrany, ale czuję, że coś mnie smyra... To wiatr...
Efekt tego jest taki, że nie zatrzymuję się na sesję, po prostu jadę jednym ciągiem, w miarę możliwości bez zatrzymania do domu.
Drogi na szczęście dość puste, za to niepokoi mnie temperatura co chwilę zerkam na licznik... +1... bardzo blisko zera... Nie podoba mi się to... Nie spodziewałem się takiego spadku temperatury. Z rana gdy dojechałem były 4 stopnie, później to nieco wzrosło.
Poniżej 2 zdjęcia Łódzkich murali zrobione przy wizycie w tym mieście jakiś miesiąc temu... ;)
Łódzki Mural © amiga
Mural przy Piotrkowskiej © amiga
Jutro prawdopodobnie pojadę pociągiem, dzień zapowiada się wyjątkowo długi...
Czuję zmęczenie, na rowerze trochę odreaguję. Z racji tego, że kamerka została w domu, ze względu na uszkodzenie obudowy, myślę o robieniu zdjęć tym co mam przy sobie, oczywiście w plecaku jest aparat, w kieszeni telefon itd... ;) Ale jadąc czuję, że jest mi chłodno. Niby jestem dość ciepło ubrany, ale czuję, że coś mnie smyra... To wiatr...
Efekt tego jest taki, że nie zatrzymuję się na sesję, po prostu jadę jednym ciągiem, w miarę możliwości bez zatrzymania do domu.
Drogi na szczęście dość puste, za to niepokoi mnie temperatura co chwilę zerkam na licznik... +1... bardzo blisko zera... Nie podoba mi się to... Nie spodziewałem się takiego spadku temperatury. Z rana gdy dojechałem były 4 stopnie, później to nieco wzrosło.
Poniżej 2 zdjęcia Łódzkich murali zrobione przy wizycie w tym mieście jakiś miesiąc temu... ;)
Łódzki Mural © amiga
Mural przy Piotrkowskiej © amiga
Jutro prawdopodobnie pojadę pociągiem, dzień zapowiada się wyjątkowo długi...