Na kijach po długiej przerwie
Sobota, 21 października 2017
· Komentarze(4)
Dość późne wyjście do lasu, jest 14:40, awaria lekko mnie przytrzymała w domu. Mam niewiele czasu, plan 20 km jest nieco zagrożony, chciałbym wrócić w okolicach 18... Biorę ze sobą kilka drobiazgów i aparat :) Co jakiś czas odbijam na ścieżki którymi z reguły się nie poruszam, których nie odwiedzam często, bądź wcale, szczególnie na rowerze... Dzisiaj poruszam się wolniej ;), coś mi się wydaje, że dorobię się zakwasów, wydaje mi się, że to pierwsze przejście na kijach od złamania.... ciekawe jak będzie... Kieruję się na Kostuchnę, dalej Murcki, wzgórze Wandy, lekko odbijam w kierunku Giszowca by w końcu odbić na Ochojec. Szkoda, że słońce się gdzieś skryło, jest za to dość ciepło i najważniejsze .... nie pada :) Poniżej kilka zdjęć z wycieczki...
Ścieżka na wzgórzu Wandy w Katowicach © amiga
Pięknie jest w lesie © amiga
Wzgórze Wandy © amiga
Przygotowania do biegu? Był już czy dopiero będzie? © amiga
W pobliżu szybu Stanisław - firma Edelmet © amiga
Stary młot © amiga
Jesienne klimaty :) © amiga
Niewiele liści pozostało na gałęziach © amiga
Ścieżki leśne © amiga
2 wagony się oderwały od składu © amiga
Ścieżka na wzgórzu Wandy w Katowicach © amiga
Pięknie jest w lesie © amiga
Wzgórze Wandy © amiga
Przygotowania do biegu? Był już czy dopiero będzie? © amiga
W pobliżu szybu Stanisław - firma Edelmet © amiga
Stary młot © amiga
Jesienne klimaty :) © amiga
Niewiele liści pozostało na gałęziach © amiga
Ścieżki leśne © amiga
2 wagony się oderwały od składu © amiga