Środa późnym popołudniem

Środa, 13 lipca 2016 · Komentarze(0)
16:40 - wyjeżdżam, podobnie jak wczoraj jest ciepło, nie pada, jadę w mokrych ciuchach...  po porannych opadach nie miały jak wyschnąć... cóż... 

Jadę szosami, chcę jak najszybciej dojechać do domu, na drogach niewiele samochodów, jedzie się przyjemnie i szybko. Tak jest do Bielszowic, gdzie na skrzyżowaniu jest jakiś większy zacisk, odbijam w kierunku Halemby, i pakuję się tyłami na Nowy Świat i dalej w kierunku ul. Gabrieli Zapolskiej, dzisiaj odpuszczam przejazd terenowy, a raczej podjazd po terenie, wolę asfalt, w lesie może być różnie.
Dopiero gdy wjeżdżam na Panewnicką postanawiam kawalątek przejechać w okolicy stawów Księżycowych

Nie mogło być tak rano?
Nie mogło być tak rano? © amiga
Nauka jazdy na rowerze :)
Nauka jazdy na rowerze :) © amiga
Spore te kałuże
Spore te kałuże © amiga
Coś nie tak jest z moplikiem
Coś nie tak jest z moplikiem © amiga
mała niespodzianka, bo w wielu miejscach pojawiły się wielkie kałuże, mało tego pojawiają się połamane drzewa, hmmm.. coś się tutaj musiało dziać, czy to w ciągu dnia, czy może jeszcze w nocy... Jest nieciekawie. 
Połamane drzewa
Połamane drzewa © amiga
Tu też pozalewane?
Tu też pozalewane? © amiga
Z drugiej strony stawu przy akademikach
Z drugiej strony stawu przy akademikach © amiga
Na przedłużeniu Bałtyckiej w Panewnikach też jest nieciekawie, na szczęście do domu niedaleko. Wkrótce tam docieram... Szybka kąpiel... kolacja... i cd zabawy z filmikiem...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zesla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]