Wtorek wieczór

Wtorek, 16 lutego 2016 · Komentarze(2)
17:21... w końcu ruszam... Na zewnątrz już jest dość ciemno... pewnie za 10 minut ciemnica ogarnie Gliwice... 
Na drogach niewiele samochodów... nie pada... w końcu nie pada... ale wiatr daje czadu..... Silne podmuchy z północy... nie za bardzo mi odpowiadają... 
Mam jedno marzenie - jak najszybciej znaleźć się w domu... Czuję się zmęczony... jakbym tydzień węgiel zrzucał... Po czym?  Moze tyo przemęczenie przedwiosenne? 
Nakopali na moście... niedawno był remontowany
Nakopali na moście... niedawno był remontowany © amiga
W Zabrzu przejeżdżając obok stacji BP... postanawiam podjechać na myjnię... spłukać piasek z roweru... za dużo go wożę, a jest szansa, że i dzisiaj i jutro nie będzie padać... więc piachu nie nazbieram... przynajmniej nie tyle... 
2 minuty starczają, ruszam dalej... na Pawłowie zatrzymuję się jeszcze raz... pora na olejenie łańcucha... coś dziwnie przeskakuje... 
Oliwienie pomaga... problem znika... :) zauważam jednak coś bardziej niepokojącego... kończą mi się klocki... jutro trzeba będzie kupić nowe.. .a może przez net je zamówić?
Chwila na myjni
Chwila na myjni © amiga

Już Kochłowice
Już Kochłowice © amiga


Ruda Śląska... jakoś mija dość szybko... wjeżdżam do Panewnik... do domu niedaleko... dochodzi 19... jak ten czas dzisiaj poleciał... 
Ciekawe co przyniesie jutro... coś prognozy wspominają o ochłodzeniu... 

Komentarze (2)

Gość Nie było z rana tak źle... niby lekko przymroziło... ale woda zdążyła spłynąć z ulic... Wieje silny wiatr, jednak dzisiaj z dobrego kierunku... przynajmniej rano z dobrego... ze wschodu... walczyć z wiatrem będę dopiero wieczorem ;)

amiga 09:22 środa, 17 lutego 2016

Jutro będzie wiało, z rana może być ślisko. Jakoś trzeba sobie radzić w te "przedwiośnie " :)

Gość 20:49 wtorek, 16 lutego 2016
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ylisz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]