Środa wieczór

Środa, 16 grudnia 2015 · Komentarze(0)
Wyjeżdżam coś koło 16:30... w Gliwicach straszny ruch, trzeba bardzo uważać, cóż, to pora szczytu... 
By nie było za lekko trafiam na zamknięty przejazd, pociąg przyjechał stanął... więc wszyscy kwitnęliśmy przed szlabanami... Trwało to dość długo... w Końcu łaskawie ruszyła maszyna po szynach... ale 10 minut nie moje... Za to na granicy z Zabrzem odbijam na przejazd nad torowiskiem nad DTŚką na nowyo wybudowanym wiadukcie... Taki nowy to on nie jest, już prawie rok stoi ;)
Jedzie pociąg na przejeździe w Gliwicach
Jedzie pociąg na przejeździe w Gliwicach © amiga
Stanął... na kilka minut, później ruszył... w sumie prawie 10 minut z głowy
Stanął... na kilka minut, później ruszył... w sumie prawie 10 minut z głowy © amiga
DDRka na wiadukcie przy DTŚce
DDRka na wiadukcie przy DTŚce © amiga

Tutaj puściutko, zresztą na Pawłowie też nie mam problemów z jazdą, podobnie jest do chwili gdy osiągam Wirek, tam dopiero trochę zamieszania, korkuje się... znowu musiałem swoje odstać
Pusto jakoś
Pusto jakoś © amiga
Widzę na liczniku, że temperatura spada, mgła gęstnieje, aż boję się co będzie na Zadolu, przy rzece... 
Zielona fala
Zielona fala © amiga
Chyba podnoszą się mgły
Chyba podnoszą się mgły © amiga
Robi się coraz ciekawiej
Robi się coraz ciekawiej © amiga
Jednak nie ma tak źle, mgły jakby mniejsze przynajmniej w Katowicach, za to ruch jak diabli, skrzyżowanie Armii Krajowej i Kościuszki wygląda jak zwykle nieciekawie... Jedyna opcja to chodnik... zresztą jak prawie zawsze ;P
Kocham te oświetlenie :)
Kocham te oświetlenie :) © amiga

W domu gorąca kąpiel... Ciekawe jak będzie jutro... Na tą chwilę wygląda, że może być ślisko...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa nycha

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]