Wtorek rano
Wtorek, 8 grudnia 2015
· Komentarze(1)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Wyjeżdżam prawie identycznie jak wczoraj. Zegarek pokazuje coś koło 7:05... jest jeszcze ciemno... ale... nie ma wiatru... tzn coś tam sobie jest, ale zupełnie go nie czuć :).
Coś jednak czuć wilgoć osadzającą się na wszystkim, to delikatna mgła... drogi wilgotne, jednak przy temperaturze 6 stopni nie stanowi to problemu... :) Więc ruszam..... Co jakiś czas spotykam rowerzystów, wyjątkowo dużo ich dzisiaj :)
Przed centrum Kochłowic © amiga
W Kochłowicach jakiś kretyn wyjeżdżając tyłem z placu prawie na mnie wpadł... Brawo On, ale jest uwieczniony...
Mistrz wyjeżdżania tyłem z podwórka przydomowego, prawie mnie rozjechał © amiga
Dojeżdżając do Wirka widzę, kolejkę samochodów, dopiero się rozbudowuje... to oznacza jedno zamknięty przejazd kolejowy... gdy podjeżdżam bliżej widzę, że to koparki wjeżdżają na tory... czyżby zaczął się remont tego odcinka? Może kolej ma jakieś plany w związku z tym... Nie miałbym nic przeciwko gdyby wróciły pociągi z Ligoty do Gliwic... :) Gdyby jeszcze dawały radę z 30 minutowym przejazdem było by wręcz idealnie, ale cudów nie ma... już prędzej spodziewałbym się wykopania torów...
Szykuje się postój na Wirku przed przejazdem kolejowym © amiga
Jedna koparka już na torach © amiga
Druga dopiero się szykuje :) © amiga
Czyżby rowerkiem do pracy? © amiga
Kolejna koparka... znów chwila postoju © amiga
Rowerzystka w Bielszowicach © amiga
23 kierunek Katowice © amiga
W Zabrzu widzę tramwaj... wieki ich nie widziałem z kierunku z Makoszow, długo trwał remont torowiska, zrobiony jest i tak niewielki fragment od pętli w Makoszowach mniej więcej do wjazdu do parku.... Kiedy reszta? pewnie w przyszłym roku...
Do Makoszow znów jeżdżą tramwaje :) © amiga
Za to w parku nie ma żywego ducha... nie ma rowerzystów, nie ma spacerowiczów, nie ma biegaczy... aż żal patrzeć... park pewnie ożyje dopiero na wiosnę...
Lasek Makoszowski © amiga
Jeszcze 6km do pracy :) © amiga
W Gliwicach za to wyprzedza mnie mistrz kierownicy, oczywiście podwójna ciągła... bo jakby inaczej... Może to szczegół.. jest widoczność na tym odcinku, jednak coś musiało być przyczyną, że takie malowanie jest akurat w tym miejscu...
Nie ma jak wyprzedzać na podwójnej ciągłej © amiga
Tuż przed firmą radośnie macha do mnie Radek wyprzedzając mnie firmowym samochodem
Ktoś z Etisoftu mnie pozdrawia :) © amiga
Znowu tutaj stoją? © amiga
A w firmie... jakoś wcześniej nieco jestem, szybka kąpiel i do pracy :)
Coś jednak czuć wilgoć osadzającą się na wszystkim, to delikatna mgła... drogi wilgotne, jednak przy temperaturze 6 stopni nie stanowi to problemu... :) Więc ruszam..... Co jakiś czas spotykam rowerzystów, wyjątkowo dużo ich dzisiaj :)
Przed centrum Kochłowic © amiga
W Kochłowicach jakiś kretyn wyjeżdżając tyłem z placu prawie na mnie wpadł... Brawo On, ale jest uwieczniony...
Mistrz wyjeżdżania tyłem z podwórka przydomowego, prawie mnie rozjechał © amiga
Dojeżdżając do Wirka widzę, kolejkę samochodów, dopiero się rozbudowuje... to oznacza jedno zamknięty przejazd kolejowy... gdy podjeżdżam bliżej widzę, że to koparki wjeżdżają na tory... czyżby zaczął się remont tego odcinka? Może kolej ma jakieś plany w związku z tym... Nie miałbym nic przeciwko gdyby wróciły pociągi z Ligoty do Gliwic... :) Gdyby jeszcze dawały radę z 30 minutowym przejazdem było by wręcz idealnie, ale cudów nie ma... już prędzej spodziewałbym się wykopania torów...
Szykuje się postój na Wirku przed przejazdem kolejowym © amiga
Jedna koparka już na torach © amiga
Druga dopiero się szykuje :) © amiga
Czyżby rowerkiem do pracy? © amiga
Kolejna koparka... znów chwila postoju © amiga
Rowerzystka w Bielszowicach © amiga
23 kierunek Katowice © amiga
W Zabrzu widzę tramwaj... wieki ich nie widziałem z kierunku z Makoszow, długo trwał remont torowiska, zrobiony jest i tak niewielki fragment od pętli w Makoszowach mniej więcej do wjazdu do parku.... Kiedy reszta? pewnie w przyszłym roku...
Do Makoszow znów jeżdżą tramwaje :) © amiga
Za to w parku nie ma żywego ducha... nie ma rowerzystów, nie ma spacerowiczów, nie ma biegaczy... aż żal patrzeć... park pewnie ożyje dopiero na wiosnę...
Lasek Makoszowski © amiga
Jeszcze 6km do pracy :) © amiga
W Gliwicach za to wyprzedza mnie mistrz kierownicy, oczywiście podwójna ciągła... bo jakby inaczej... Może to szczegół.. jest widoczność na tym odcinku, jednak coś musiało być przyczyną, że takie malowanie jest akurat w tym miejscu...
Nie ma jak wyprzedzać na podwójnej ciągłej © amiga
Tuż przed firmą radośnie macha do mnie Radek wyprzedzając mnie firmowym samochodem
Ktoś z Etisoftu mnie pozdrawia :) © amiga
Znowu tutaj stoją? © amiga
A w firmie... jakoś wcześniej nieco jestem, szybka kąpiel i do pracy :)