Środa rano
Środa, 18 listopada 2015
· Komentarze(2)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Udało mi się dzisiaj przyspać trochę, noc była ciężka.., z ponad 2 godzinną przerwą... na rowerze jestem dopiero o 7:25... cóż... 30 minut będzie nieprzyjemne, bo już zaczęli wyjeżdżać ludzie do pracy... gdzieś pędzą...
Pogoda trochę zaskakuje... minęła połowa listopada, a gdy wyjeżdżam jest 14 stopni... ciepło... na niebie sporo chmur... ale widać słońce... co chwilę wygląda zza kolejnych chmurek :)
Zaświeciło słońce :) © amiga
Na drogach tak jak się spodziewałem ruch jak w ulu..., chociaż nie wszędzie... są miejsca gdzie tworzą się zatory... a 200m dalej jest uż pusto...
Ruch na Śląskiej © amiga
Gdyby jeszcze tak nie wiało, to byłoby przyjemnie :) © amiga
Na Bałtyckiej Kobieta w samochodzie z rejestracją EL 8307M nie patrząc zupełnie w prawo wyjeżdża mi przed koła... na jej drodze jak byk stoją 2 znaki... ustąp pierwszeństwa i stop... ot taki szczegół... gdyby chociaż wyjeżdżając spojrzała w prawo...ale po co ...
Na Bałtyckiej kobieta pomimo znaku ustąp pierwszeństwa i stop... nie patrząc wyjechała mi pod koła z podporządkowanej © amiga
Panewnicka za to dość spokojna, przynajmniej na wysokości Starych Panewników, tuż po przekroczeniu granicy z Rudą Śląską wita mnie śmietnik na DDR-ce... masa gałęzi, liści... jakiś kołpak... po prostu wszystko...
Chmury przewalają się po niebie © amiga
Śmieci na DDRce w Kochłowicach © amiga
Piękne kolory na niebie © amiga
Pogoda wyraźnie się zmienia... słońca coraz mniej, chmury coraz ciemniejsze...od czasu do czasu kropi
Autobus w przeciwną stronę... Wydawało mi się, że Ikarusy miały być wycofane do końca zeszłego roku © amiga
Kopalnia Bielszowice © amiga
Policja krąży po okolicy © amiga
Im bliżej Gliwic tym pogoda coraz gorsza, ale to nie wszystko... na ul Odrowążów... kolejny idiota za kierownicą... tym razem PO 210TF, wyjeżdża tuż pod koła, mało tego, po kilkudziesięciu metrach skręca w prawo po raz drugi zmuszając mnie do hamowania..Cóż, kolejny dzień z wariatami w samochodach...
Tym razem w Gliwicach mistrz kierownicy, nie dość że wyleciał mi tuż przed koła z podporządowanej © amiga
To na dokładkę 50 metrów dalej odbijał w prawo pod kiosk znów zajeżdżając mi drogę © amiga
Może kilometr dalej widzę następnego debila, tym razem w ciężarówce... wyprzedzającego inny pojazd... tyle, że pędzi dokładnie na mnie, odbijam w prawo na kilkudziesięcio cm pobocze, Tym razem rejestracja GDA 36WS
I dla odmiany coś większego wyprzedzające inny pojazd... jechał wprost na mnie © amiga
Dobrze, że było 20cm pobocza © amiga
Gdy dojeżdżam do firmy... muszę odreagować... na dzisiaj chyba starczy przygód...
Uff, nareszcie w firmie © amiga
Pogoda trochę zaskakuje... minęła połowa listopada, a gdy wyjeżdżam jest 14 stopni... ciepło... na niebie sporo chmur... ale widać słońce... co chwilę wygląda zza kolejnych chmurek :)
Zaświeciło słońce :) © amiga
Na drogach tak jak się spodziewałem ruch jak w ulu..., chociaż nie wszędzie... są miejsca gdzie tworzą się zatory... a 200m dalej jest uż pusto...
Ruch na Śląskiej © amiga
Gdyby jeszcze tak nie wiało, to byłoby przyjemnie :) © amiga
Na Bałtyckiej Kobieta w samochodzie z rejestracją EL 8307M nie patrząc zupełnie w prawo wyjeżdża mi przed koła... na jej drodze jak byk stoją 2 znaki... ustąp pierwszeństwa i stop... ot taki szczegół... gdyby chociaż wyjeżdżając spojrzała w prawo...ale po co ...
Na Bałtyckiej kobieta pomimo znaku ustąp pierwszeństwa i stop... nie patrząc wyjechała mi pod koła z podporządkowanej © amiga
Panewnicka za to dość spokojna, przynajmniej na wysokości Starych Panewników, tuż po przekroczeniu granicy z Rudą Śląską wita mnie śmietnik na DDR-ce... masa gałęzi, liści... jakiś kołpak... po prostu wszystko...
Chmury przewalają się po niebie © amiga
Śmieci na DDRce w Kochłowicach © amiga
Piękne kolory na niebie © amiga
Pogoda wyraźnie się zmienia... słońca coraz mniej, chmury coraz ciemniejsze...od czasu do czasu kropi
Autobus w przeciwną stronę... Wydawało mi się, że Ikarusy miały być wycofane do końca zeszłego roku © amiga
Kopalnia Bielszowice © amiga
Policja krąży po okolicy © amiga
Im bliżej Gliwic tym pogoda coraz gorsza, ale to nie wszystko... na ul Odrowążów... kolejny idiota za kierownicą... tym razem PO 210TF, wyjeżdża tuż pod koła, mało tego, po kilkudziesięciu metrach skręca w prawo po raz drugi zmuszając mnie do hamowania..Cóż, kolejny dzień z wariatami w samochodach...
Tym razem w Gliwicach mistrz kierownicy, nie dość że wyleciał mi tuż przed koła z podporządowanej © amiga
To na dokładkę 50 metrów dalej odbijał w prawo pod kiosk znów zajeżdżając mi drogę © amiga
Może kilometr dalej widzę następnego debila, tym razem w ciężarówce... wyprzedzającego inny pojazd... tyle, że pędzi dokładnie na mnie, odbijam w prawo na kilkudziesięcio cm pobocze, Tym razem rejestracja GDA 36WS
I dla odmiany coś większego wyprzedzające inny pojazd... jechał wprost na mnie © amiga
Dobrze, że było 20cm pobocza © amiga
Gdy dojeżdżam do firmy... muszę odreagować... na dzisiaj chyba starczy przygód...
Uff, nareszcie w firmie © amiga