Czwartek rano

Czwartek, 29 października 2015 · Komentarze(2)
Wyjeżdżam gdzieś koło 7:15, jest ciepło :) 4 stopnie ;), wieje w plecy... świeci słońce, chociaż za chmurami... 
Jadę do pracy.... Dzisiaj nieco inaczej, zamiast w Bałtycką jadę dalej prosto na Panewnicką, czekanie na możliwość skrętu przy szpitalu to nie moja bajka, a na Panewnickiej dobrze się jedzie, pomimo sporego ruchu :) 
Tyle, że zauważam kolejne miejsce gdzie zaczynają wycinanki... 

Coś się dzieje
Coś się dzieje © amiga

Później już luźniej, przy okazji, poniżej zdjęcie chorego rozwiązania rowerówki w Kochłowicach ze znakiem i wysepką na środku... w Nocy to miejsce jest słabo widoczne, a jeszcze gorzej gdy co jakiś czas ktoś skasuje znak i jest tylko wysepka... 
Kretyński pomysł ze znakiem i wysepką na środku rowerówki... - takie rzeczy tylko w Rudzie Śląskiej
Kretyński pomysł ze znakiem i wysepką na środku rowerówki... - takie rzeczy tylko w Rudzie Śląskiej © amiga

Przy wylocie z Bielszowic na Pawłów kolejne udogodnienie dla rowerzystów, pętla indukcyjna, tyle, że rowerów nie łapie, można tam stać i stać, czekając aż podjedzie jakiś samochód, jedynym ratunkiem jest przejazd przez stację benzynową :)

Gdyby nie ta stacja, to rowerzysta mógłby umrzeć na tym skrzyżowaniu, a nie doczekałby się zielonego
Gdyby nie ta stacja, to rowerzysta mógłby umrzeć na tym skrzyżowaniu, a nie doczekałby się zielonego © amiga

Z rana jednak pogoda dopisuje..., robi się coraz cieplej i cieplej, termometr szybko dopija do około 8 stopni :)
Jesienne klimaty
Jesienne klimaty © amiga

Kto wie, może pomimo święta, uda się w weekend gdzieś wyjechać? Chociaż na chwilę, a może wybiorę się na grzyby? 
Za chwilę trzeba wjechać do parku :)
Za chwilę trzeba wjechać do parku :) © amiga


Tunel w parku w Zabrzu
Tunel w parku w Zabrzu © amiga

Do firmy dojeżdżam w takim sobie czasie, ale jakoś nie miałem melodii do ciśnięcia, dalej coś mnie męczy... coś jest nie tak... cóż... trzeba czekać... :)

Jedna z lepszych inwestycji w Gliwicach, rondo na bł. Czesława :)
Jedna z lepszych inwestycji w Gliwicach, rondo na bł. Czesława :) © amiga

Zdjęcia to klatki z filmiku ;) Wolę ją mieć przy sobie, podejrzewam, że drogowy horror zacznie się dopiero jutro... może ucieknę w las?

Komentarze (2)

wloczykij Wierz mi że skasował, w tym roku tylko nie powiem dokładnie w jakim miesiącu, przez 2 dni wysepka była pusta... wydaje mi się, że były to okolice maja... ale głowy nie dam... wiem jedno, jechałem gdy zapadał zmrok i w ostatniej chwili zauważyłem wysepkę i... to, że nie ma znaku... Z drugiej strony jest też tak mądrze postawiony znak... tyle, że raczej samochód tam się nie wpakuje, za to rowerzysta i owszem, może zakończyć jazdę na znaku...

amiga 14:23 czwartek, 29 października 2015

Akurat tego znaku na wysepce jeszcze nigdy nikt nie skasował, co nie oznacza że jest to dobre rozwiązanie, zresztą większość udogodnień dla rowerzystów w tym mieście to totalna klapa! bezpieczniej by było bez tych pseudo Dróg Dla Rowerów.

wloczykij 14:20 czwartek, 29 października 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dykow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]