Poniedziałek wieczór

Poniedziałek, 5 października 2015 · Komentarze(0)
Wyjeżdżam około 16:25.... jest ciepło przynajmniej porównując do ostatnich dni, wyjeżdżam też wcześniej niż zwykle, szybko obieram kierunek Sośnica Hałda... co sobie będę żałował, dzień się lekko ciągnął dzisiaj... zmęczył mnie... a las, hałda, to piękne miejsce, szczególnie gdy człowiek wpakuje się na jej szczyt ;)... Lubię spoglądać w siną dal... z tego miejsca, gdzie widać wszystko dobre kilkadziesiąt km dookoła... 

Krótki zjazd i jestem w Makoszowach... kolejny jeszcze krótszy podjazd, melduję się na kolejnej hałdzie - starej hałdzie w Makoszowach, teraz las... jeszcze jeden podjazd na drogę prowadzącą na kolejną hałdę tym razem tej w okolicach Borowej Wsi... 
Gdy jestem na Halembie korci mnie by zajechać do sklepu po niesamowicie dobry makowiec... ale nie... mijam sklep szerokim łukiem...

Zaczyna się ostatni fragment leśny, poczynając od starej hałdy w Starej Kuźni :) kawałek lasu, znów podjazd na drogę prowadzącą na podobno największą hałdę w Panewnikach... 

Stąd mam już niedaleko...  6 km i jestem w domu... jestem jeszcze przed 18

Zachód słońca
Zachód słońca © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nicop

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]