Wtorek wieczór

Wtorek, 4 sierpnia 2015 · Komentarze(0)
Wyjeżdżam z firmy przed 17... gdy wychodzę świeci palące słońce, jest duszno, gorąco... Decyduję że pojadę lasem... tam powinno być chłodniej... Więc skręcam an Sośnicy w okolice hałdy, gdy zaczyna kropić... hmmm... pada coraz mocniej... zmieniam moją decyzję... gorące powietrze i opady to prawie murowany przepis na burzę...a szczyt hałdy, czy las to najgorsze możliwe miejsce na coś takiego...

Odbijam z powrotem do cywilizacji i gnam drogami na Zabrze... leje coraz bardziej... na wiadukcie jestem już cały przemoknięty, a to dopiero 3 minuty opadów... komórka w tylnej kieszonce już pewnie pływa. Docieram do przystanku... już kilku rowerzystów się tam schroniło... 

Leje coraz bardziej, grzmi, pioruny walą po okolicy, wiatr odrywa gałęzie i nieco większe konary... kilka razy uderzają o wiatę przystankową... 

Nawet przez chwilę zastanawiam się czy nie przelecieć do tej naprzeciwko... 

Mija dobre pół godziny... na radarach widzę, że to lokalna zawierucha... wisi nad tym miejscem... gdy deszcze nieco mniej pada ruszam, i tak jestem przemoknięty...  Komórki w plecaku... mam nadzieję, że nie zamokną... Ubrałem wiatrówkę, pewnie i tak niewiele pomoże... 

Brodzę w rwących strumieniach tworzących się na drogach... woda jest przyjemnie ciepła :)

Gdy jadę, kolejne fale ulewy skutecznie utrudniają jazdę, woda zalewa mi oczy, okulary... w Kończycach staję pod kolejną wiatą... mija dobre 10 minut.. uspokaja się nieco... 

Ruszam dalej..... W Rudzie Śląskiej widać, że opady były mniejsze, są nawet miejsca zupełnie suche... gdy wjeżdżam do Katowic...  od ul Bałtyckiej... jest zupełnie sucho, nie spadła nawet kropla... ludzie dziwnie na mnie się patrzą gdy jadę  i kapie ze mnie, z roweru.... wiatrówka mokra - przylega do ciała... 

Ciekaw co sobie myślą... pewnie wariat wjechał na myjnię samochodową ;P

Trochę się rozpadało
Trochę się rozpadało © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iodty

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]