Środa wieczór
Środa, 29 lipca 2015
· Komentarze(0)
Kategoria do 68km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
wychodzę około 16:40... zastanawiam się co zrobić którędy jechać...
Czuję, że wieje jakiś paskudny wiatr... chyba południowy... podmuchy są bardzo silne i na dokładkę z boku... kilka razy mną chwieje
Odbijam w park w Zabrzu, a później do lasu, drzewa skutecznie chronią przed takimi niespodziankami... Jest przyjemnie ponad 20 stopni... wszędzie widać wilgoć po ostatnich opadach, ale nie ma ani błota, ani kałuż... szok...
Na Halembie lekko mnie ponosi i skręcam na Mikołów... na Retę-Śmiłowicką...
Sporo rowerzystów, biegaczy, kijkarzy czy zwykłych spacerowiczów... cóż, pogoda do tego zachęca... Z okolic Owsianej odbijam na Zarzecze, Podlesie... i tyłami docieram do Piotrowic... przejeżdżam centralnie przez tamtejszy cmentarz... i wbijam się w okolice szybu KWK Murcki :) by tyłem dojechać do os. Odrodzenia gdzie czeka na mnie myjnia... rower już się tego domagał :)
2 minuty mycia i mogę jechać do domu... gdzie już na mnie czeka siostra...
Szyb Kopalni Murcki w Piotrowicach :) © amiga
Czuję, że wieje jakiś paskudny wiatr... chyba południowy... podmuchy są bardzo silne i na dokładkę z boku... kilka razy mną chwieje
Odbijam w park w Zabrzu, a później do lasu, drzewa skutecznie chronią przed takimi niespodziankami... Jest przyjemnie ponad 20 stopni... wszędzie widać wilgoć po ostatnich opadach, ale nie ma ani błota, ani kałuż... szok...
Na Halembie lekko mnie ponosi i skręcam na Mikołów... na Retę-Śmiłowicką...
Sporo rowerzystów, biegaczy, kijkarzy czy zwykłych spacerowiczów... cóż, pogoda do tego zachęca... Z okolic Owsianej odbijam na Zarzecze, Podlesie... i tyłami docieram do Piotrowic... przejeżdżam centralnie przez tamtejszy cmentarz... i wbijam się w okolice szybu KWK Murcki :) by tyłem dojechać do os. Odrodzenia gdzie czeka na mnie myjnia... rower już się tego domagał :)
2 minuty mycia i mogę jechać do domu... gdzie już na mnie czeka siostra...
Szyb Kopalni Murcki w Piotrowicach :) © amiga