szosami
Czwartek, 13 listopada 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Edyta Bartosiewicz - Ostatni
7:06 - rusza...pogoda na początku nie rozpieszcza, jakieś 6 stopni.. jednak im bliżej jestem Gliwic tym ładniej się robi, poza małym szczegółem, na niebie sporo chmur…
Widać jednak, że coś tam nieśmiało świeci… słońce próbuje przebić się przez chmury... ciekawe jaki będzie wieczór… Pewni mi odbije i pojadę znowu lasem… chociaż kto wie…
Wczoraj dotarł do domu jeszcze jeden zakup... opony... Tym razem wybór padł na Kedny Kross Supreme 28x35C, bieżnik mają słuszny, jednak jeszcze ich nie zakładam, oryginalne opony Gianta są niezłe, tyle, że to slicki i już niedługo nie będą nadawały się na wyjazdy rowerem...
Przygląda mi się ? © amiga
7:06 - rusza...pogoda na początku nie rozpieszcza, jakieś 6 stopni.. jednak im bliżej jestem Gliwic tym ładniej się robi, poza małym szczegółem, na niebie sporo chmur…
Widać jednak, że coś tam nieśmiało świeci… słońce próbuje przebić się przez chmury... ciekawe jaki będzie wieczór… Pewni mi odbije i pojadę znowu lasem… chociaż kto wie…
Wczoraj dotarł do domu jeszcze jeden zakup... opony... Tym razem wybór padł na Kedny Kross Supreme 28x35C, bieżnik mają słuszny, jednak jeszcze ich nie zakładam, oryginalne opony Gianta są niezłe, tyle, że to slicki i już niedługo nie będą nadawały się na wyjazdy rowerem...
Przygląda mi się ? © amiga