późny wyjazd
Środa, 8 października 2014
· Komentarze(1)
Kategoria Do/Z Pracy, W jedną stronę, Solo, do 34km
Guns N' Roses - Paradise City
Do pracy wyjeżdżam bardzo późno, jest kilkanaście minut po dziesiątej. Czemu tak? To niestety efekt porannej wizyty u lekarza, kolejnej zresztą w tym roku. Sama wizyta trwała zaledwie 20 minut jednak rozwaliła mi plan dnia... tzn normalny plan dnia... Jednak jest coś co mi poprawia nastrój.. mogę jechać zupełnie na krótko jest niesamowicie ciepło i świeci słońce..., mogłem wziąć dzień wolnego i pognać gdzieś... :)
Trasa za to idzie niesamowicie szybko, łatwo i przyjemnie, ruch niewielki, pewnie każdy normalny człowiek jest już w pracy..., tylko ja mam dzisiaj zmieniony rozkład jazdy. Do firmy dojeżdżam w naprawdę niezłym czasie... czyby prędkość zależała jeszcze od ilości założonych ciuchów i temperatury otoczenia? Możliwe...
Odbicie w jeziorze przy os. Tysiąclecia © amiga
Do pracy wyjeżdżam bardzo późno, jest kilkanaście minut po dziesiątej. Czemu tak? To niestety efekt porannej wizyty u lekarza, kolejnej zresztą w tym roku. Sama wizyta trwała zaledwie 20 minut jednak rozwaliła mi plan dnia... tzn normalny plan dnia... Jednak jest coś co mi poprawia nastrój.. mogę jechać zupełnie na krótko jest niesamowicie ciepło i świeci słońce..., mogłem wziąć dzień wolnego i pognać gdzieś... :)
Trasa za to idzie niesamowicie szybko, łatwo i przyjemnie, ruch niewielki, pewnie każdy normalny człowiek jest już w pracy..., tylko ja mam dzisiaj zmieniony rozkład jazdy. Do firmy dojeżdżam w naprawdę niezłym czasie... czyby prędkość zależała jeszcze od ilości założonych ciuchów i temperatury otoczenia? Możliwe...
Odbicie w jeziorze przy os. Tysiąclecia © amiga