znowu późno...
Poniedziałek, 29 września 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
"The Imperial March" by the Vienna Philharmonic Orchestra
Wracam do domu, jest późno.. znowu, jaki poranek taki powrót... postanawiam jechać po szosach... tym bardziej, że muszę dotrzeć jak najszybciej do domu... Cóż... czasu niewiele... za 1.5 godziny jestem umówiony... Więc trzeba się sprężyć i nie kombinować. W między czasie dostaję jeszcze sms-a z domu... znowu coś się uszkodziło... Prawo serii czy co... ostatnio czajnik, co teraz...
W dość przyzwoitym czasie docieram do Katowic, tyle, że awarią mogę się zająć później... Wpierw wizyta...
Jeszcze kwitną © amiga
Wracam do domu, jest późno.. znowu, jaki poranek taki powrót... postanawiam jechać po szosach... tym bardziej, że muszę dotrzeć jak najszybciej do domu... Cóż... czasu niewiele... za 1.5 godziny jestem umówiony... Więc trzeba się sprężyć i nie kombinować. W między czasie dostaję jeszcze sms-a z domu... znowu coś się uszkodziło... Prawo serii czy co... ostatnio czajnik, co teraz...
W dość przyzwoitym czasie docieram do Katowic, tyle, że awarią mogę się zająć później... Wpierw wizyta...
Jeszcze kwitną © amiga