Na Helenkę...

Sobota, 19 lipca 2014 · Komentarze(0)
MAREK PIEKARCZYK - TESTAMENT
Dzisiaj żadnych wyskoków, gnania. muszę się oszczędzać... więc z założenia wolny i spokojny przejazd, za kilka godzin będę potrzebował więcej sił, więc po co w tej chwili przeginać. Na luzie docieram na Helenkę i możemy chwile posiedzieć porozmawiać, a po północy czeka na nas.... coś...

Przydrożne kwiatki
Przydrożne kwiatki © amiga

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]