sprawdzając ścieżki na Halembie
Czwartek, 12 czerwca 2014
· Komentarze(0)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Aerosmith - Cryin
Wiatrzysko wieje dalej z północnego zachodu, po szosach miałbym dzisiaj szybki powrót, jednak czuję się jakiś osłabiony, to... nie za dobrze, decyduję się na przejazd po terenie, tyle ile się da, ale z pominięciem hałdy w Sośnicy. Za Starą Kuźnią postanawiam pojechać nieco inaczej niż zwykle, korci mnie by sprawdzić gdzie prowadzi ścieżka wzdłuż starej hałdy. Szuterek początkowo szeroki jednak im dalej tym ścieżka robi się węższa, kończy się mostkiem nad Kłodnicą, wcześniej tutaj nie byłem i tylko z grubsza orientuję się w którym miejscu jestem, prawdopodobnie wyjadę gdzieś w Kochłowicach, ale w którym miejscu, przy okazji sprawdzam kilka okolicznych ścieżek, czy da się nimi przejechać. Niestety kończą się dość szybko albo na czyjejś posesji, albo w bagnie. Zawracam i dojeżdżam do Kochłowickiej, tutaj już jestem prawie u siebie. Na koniec skręcam w kierunku Kokocińca i ląduję na Ligocie gdzie już bez żadnych udziwnień kieruję się do domu.
Okolice hałdy na Halembie © amiga
Przed mostkiem na Kłodnicy © amiga
Wiatrzysko wieje dalej z północnego zachodu, po szosach miałbym dzisiaj szybki powrót, jednak czuję się jakiś osłabiony, to... nie za dobrze, decyduję się na przejazd po terenie, tyle ile się da, ale z pominięciem hałdy w Sośnicy. Za Starą Kuźnią postanawiam pojechać nieco inaczej niż zwykle, korci mnie by sprawdzić gdzie prowadzi ścieżka wzdłuż starej hałdy. Szuterek początkowo szeroki jednak im dalej tym ścieżka robi się węższa, kończy się mostkiem nad Kłodnicą, wcześniej tutaj nie byłem i tylko z grubsza orientuję się w którym miejscu jestem, prawdopodobnie wyjadę gdzieś w Kochłowicach, ale w którym miejscu, przy okazji sprawdzam kilka okolicznych ścieżek, czy da się nimi przejechać. Niestety kończą się dość szybko albo na czyjejś posesji, albo w bagnie. Zawracam i dojeżdżam do Kochłowickiej, tutaj już jestem prawie u siebie. Na koniec skręcam w kierunku Kokocińca i ląduję na Ligocie gdzie już bez żadnych udziwnień kieruję się do domu.
Okolice hałdy na Halembie © amiga
Przed mostkiem na Kłodnicy © amiga