mały rozjazd w Jordanowie
Piątek, 6 czerwca 2014
· Komentarze(1)
Kategoria do 17km, Spotkania Bikestats-owe, tam i z powrotem, W towarzystwie
Rammstein - Rosenrot
Dojeżdżamy do Jordanowa, jest sporo czasu, organizatorzy też dopiero się rozpakowują, w bazie jedynie 2 znajome osoby..., zamieniamy kilka zdań i idziemy przygotować rowery do jutrzejszego wyjazdu. Dość sprawnie to idzie, zastanawiam się co teraz? Może mała przejażdżka po okolicy? Będziemy wiedzieli z czym jutro przyjdzie nam się zmierzyć...
30 minut to może nie jakoś specjalnie dużo, ale jedno jest dla nas oczywiste, lekko to jutro nie będzie :)
Przy okazji zauważam, że zapomniałem pasa do pulsometru, ech... chyba za szybko się zbierałem w firmie...
Samotny rycerz na swym koniu © amiga
Dojeżdżamy do Jordanowa, jest sporo czasu, organizatorzy też dopiero się rozpakowują, w bazie jedynie 2 znajome osoby..., zamieniamy kilka zdań i idziemy przygotować rowery do jutrzejszego wyjazdu. Dość sprawnie to idzie, zastanawiam się co teraz? Może mała przejażdżka po okolicy? Będziemy wiedzieli z czym jutro przyjdzie nam się zmierzyć...
30 minut to może nie jakoś specjalnie dużo, ale jedno jest dla nas oczywiste, lekko to jutro nie będzie :)
Przy okazji zauważam, że zapomniałem pasa do pulsometru, ech... chyba za szybko się zbierałem w firmie...
Samotny rycerz na swym koniu © amiga