ogród botaniczny...
Wtorek, 27 maja 2014
· Komentarze(3)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
IRA - Ogród
Wieczorny wyjazd z firmy, jest późno, dzień był długi i ciężki. Początkowo kołacze mi się po głowie jedna myśl... do domu, do domu...
Kilka km dalej zmieniam plan, pojadę przez hałdę w Sośnicy, tylko czego można się tam spodziewać, w ciągu dnia dość mocno lało, mogę się natknąć na błotne osuwisko...
Trudno jadę..., najwyżej będę pchał rower..., wbrew obawom nie jest źle, fakt, że jest trochę błota, kałuż, ale da się jechać.
W Makoszowach po raz kolejny modyfikuję dzisiejszy plan..., wieki nie byłem w Chudowie..., bez większego namysłu skręcam... w odpowiednią drogę, kilkanaście minut później jestem już pod zamkiem, kilka minut przerwy i mogę jechać dalej, to miał być pierwszy i jedyny punkt wycieczki...,
Zamek w Chudowie © amiga
dalej jadę przez Bujaków, w pobliżu kościoła coś mi się przypomina, jakiś tydzień temu rozmawiając z Darkiem o ogrodzie botanicznym wspominał coś o "ogrodzie botanicznym" w Bujakowie właśnie przy kościele... zawracam i odnajduję wjazd, wejście... Tak na dobrą sprawę przypomina to na trochę odjechany ogród w którym zostało umieszczone sporo figurek, rzeźb i różnej maści sprzętów. Całość nie sprawia jednak wrażenia chaosu, mimo wszystko jest to na tyle spójnie i dobrze skomponowane, że miło się spaceruje pomiędzy tym wszystkim. Spoglądam na zegarek, czas na mnie...
Ruszam na Mikołów, po drodze są jeszcze 2 miejsca gdzie planuję jeszcze wpaść, Śląski Ogród Botaniczny i Sośnia Góra..., przejeżdżam tuż obok, ale na dzisiaj starczy. Walczę jeszcze trochę z podjazdami i jestem w centrum Mikołowa. Ruszam dalej przez Zarzecze i gdzieś tam źle skręcam, jedna droga za wcześnie. Spoglądam na napę w endomondo i widzę, że kilkaset metrów dalej powinienem mieć drogę dzięki której skoryguję błąd i dotrę na Tunelową w Piotrowicach.
Przyznam się, że dzisiejsza trasa powrotna trochę mnie zaskoczyła.
Instrukcja obsługi? © amiga
Nie wieje © amiga
Instrukcja kamienia pogody © amiga
Figurka Ojca Pio © amiga
Może dam się zakuć © amiga
Trochę gadżetów © amiga
A gdzie pszczoły? © amiga
Brama do...? © amiga
Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo © amiga
Wszędzie figurki © amiga
Schronili się pod drzewem © amiga
Studnia w centrum Bujakowa © amiga
Kościół w Bujakowie © amiga
Wieczorny wyjazd z firmy, jest późno, dzień był długi i ciężki. Początkowo kołacze mi się po głowie jedna myśl... do domu, do domu...
Kilka km dalej zmieniam plan, pojadę przez hałdę w Sośnicy, tylko czego można się tam spodziewać, w ciągu dnia dość mocno lało, mogę się natknąć na błotne osuwisko...
Trudno jadę..., najwyżej będę pchał rower..., wbrew obawom nie jest źle, fakt, że jest trochę błota, kałuż, ale da się jechać.
W Makoszowach po raz kolejny modyfikuję dzisiejszy plan..., wieki nie byłem w Chudowie..., bez większego namysłu skręcam... w odpowiednią drogę, kilkanaście minut później jestem już pod zamkiem, kilka minut przerwy i mogę jechać dalej, to miał być pierwszy i jedyny punkt wycieczki...,
Zamek w Chudowie © amiga
dalej jadę przez Bujaków, w pobliżu kościoła coś mi się przypomina, jakiś tydzień temu rozmawiając z Darkiem o ogrodzie botanicznym wspominał coś o "ogrodzie botanicznym" w Bujakowie właśnie przy kościele... zawracam i odnajduję wjazd, wejście... Tak na dobrą sprawę przypomina to na trochę odjechany ogród w którym zostało umieszczone sporo figurek, rzeźb i różnej maści sprzętów. Całość nie sprawia jednak wrażenia chaosu, mimo wszystko jest to na tyle spójnie i dobrze skomponowane, że miło się spaceruje pomiędzy tym wszystkim. Spoglądam na zegarek, czas na mnie...
Ruszam na Mikołów, po drodze są jeszcze 2 miejsca gdzie planuję jeszcze wpaść, Śląski Ogród Botaniczny i Sośnia Góra..., przejeżdżam tuż obok, ale na dzisiaj starczy. Walczę jeszcze trochę z podjazdami i jestem w centrum Mikołowa. Ruszam dalej przez Zarzecze i gdzieś tam źle skręcam, jedna droga za wcześnie. Spoglądam na napę w endomondo i widzę, że kilkaset metrów dalej powinienem mieć drogę dzięki której skoryguję błąd i dotrę na Tunelową w Piotrowicach.
Przyznam się, że dzisiejsza trasa powrotna trochę mnie zaskoczyła.
Instrukcja obsługi? © amiga
Nie wieje © amiga
Instrukcja kamienia pogody © amiga
Figurka Ojca Pio © amiga
Może dam się zakuć © amiga
Trochę gadżetów © amiga
A gdzie pszczoły? © amiga
Brama do...? © amiga
Nawet najmniejsza kałuża odbija niebo © amiga
Wszędzie figurki © amiga
Schronili się pod drzewem © amiga
Studnia w centrum Bujakowa © amiga
Kościół w Bujakowie © amiga