ślisko...

Czwartek, 13 lutego 2014 · Komentarze(4)
"In My Mind" - Amanada Palmer

Noc była "chłodna", wszystko co wczoraj spadło z nieba, zostało zamrożone, jedynie główne drogi zostały "posolone" i są czarne... te boczne... są w stanie.... hmmm... "różnym". już na początku wycieczki na ul.wilczej i później ul.zbożowej spotkałem się z lodem... w zasadzie cała ich szerokość pokryta była cieniutką warstewką białego szkaradztwa.

Wyjazd dość późny zemścił się na mnie sporymi utrudnieniami na ul.Panewnickiej....,  za to po minięciu Wirka na drogach zrobiło się zdecydowanie luźniej. przejazd przez Zabrze był bajeczny w porównaniu do tego co działo się przez ostatnie 2-3 dni. Jedynie na Rogoźnickiej musiałem zejść z rowera i go poprowadzić. Ciężki sprzęt budowlany skutecznie zablokował drogę. Pozostało jedynie przeciskać się pomiędzy elementami kanalizacji leżącymi w bezładzie na poboczu. O wjeździe na teren ogródków działkowych nie było dzisiaj mowy... 


Dobrym wyborem był wyjazd na góralu, szersze opony i nieco niższy punkt ciężkości, zdecydowanie dzisiaj pomagały..., tyle, że rower jest dalej upaprany do granic możliwości. Chociaż pewnie Darek kazałby mi jechać na RedRocka w TG :)

W drodze powrotnej planuję mimo wszystko odwiedzić myjnię..., a jutro chyba pojadę Szarakiem, głównym celem będą odwiedzimy myjni, dzięki temu oba rowery powinny być względnie czyste na weekend....

Kapliczka, a może mogiła w Ochojeckim lesie
Kapliczka, a może mogiła w Ochojeckim lesie © amiga

Komentarze (4)

Limit Niestety tak przez chwilę będzie, rano często są jeszcze przymrozki, jak to na przedwiośniu :) i pewnych sytuacji nie da się uniknąć
Bod10 Masz rację, trzeba uważać, chociaż w tej chwili i tak warunki są idealne... Dawno już nie było tak ciepłej "zimy"(?)
Alistar :) Dzięki

amiga 09:47 poniedziałek, 17 lutego 2014

Świetnie "zrobiłeś" te kwiatki :)

alistar 20:41 czwartek, 13 lutego 2014

Ziemią cały czas jest zamarznięta i odrobina wilgoci powoduje powstawanie cienkiej warstwy lodu.

Bod10 19:36 czwartek, 13 lutego 2014

Parędziesiąt kilometrów różnicy w terenie a jak odmienne warunki. U mnie ślisko nie było ale za to spore mgły. Z kolei andi333 zaliczył glebę. Jednak trzeba uważać choć ten luty zimy na razie za bardzo nie przypomina.

limit 19:01 czwartek, 13 lutego 2014
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ygasn

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]