powrót po lesie
Czwartek, 31 października 2013
· Komentarze(0)
Kategoria Do/Z Pracy, do 34km, W jedną stronę, Solo
Magda Umer - Koncert na dwa świerszcze
Tak jak się spodziewałem, od chwili gdy wyszedłem na zewnątrz wiem, że pojadę lasem... wariantem najbardziej terenowym, no... prawie...
Wjeżdżam w Sośnicy w okolicy budowy DTŚ-ki, później hałda, Makoszowy, i onownie las, na wysokości Kończyc skręcam i bokami w okolicach Borowej wsi wjeżdżam na kolejne szlaki omijające Halembę..., na chwilę wyjeżdżam do cywilicachi w Starej Kuźni i waham się czy nie pojechać jeszcze na Starganiec..., jednak nie... na dzisiaj starczy... więc wybieram wyjazd w Panewnikach :) Dobrze się jechało..., chociaż trochę długo..., ale dzisiaj nie zależało mi na czasie dojazdu.
Tak jak się spodziewałem, od chwili gdy wyszedłem na zewnątrz wiem, że pojadę lasem... wariantem najbardziej terenowym, no... prawie...
Wjeżdżam w Sośnicy w okolicy budowy DTŚ-ki, później hałda, Makoszowy, i onownie las, na wysokości Kończyc skręcam i bokami w okolicach Borowej wsi wjeżdżam na kolejne szlaki omijające Halembę..., na chwilę wyjeżdżam do cywilicachi w Starej Kuźni i waham się czy nie pojechać jeszcze na Starganiec..., jednak nie... na dzisiaj starczy... więc wybieram wyjazd w Panewnikach :) Dobrze się jechało..., chociaż trochę długo..., ale dzisiaj nie zależało mi na czasie dojazdu.
Wspomnieniowo z zoo© amiga