Po pracy....
Poniedziałek, 14 października 2013
· Komentarze(2)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
TSA-Spóźnione pytania
Po pracy szosami..., z firmy wychodze późno, 15 min później jest już ciemno, chcę się jak najszybciej znaleźć w domu, chcę odpocząć....
Wyjeżdżając z placu budowy na Rogoźnickiej w Zabrzu, a może już Rudzie Śląskiej natykam się na jakiegoś palanta w "Cienkolu", który nie wie czy chce jechać, czy stać..., masakra..., ma pierwszeństwo..., zachowuje się jakby pierwszy raz za kółkiem siedział, co za...., oj poleciała ciężka wiązanka...
Za to podniosło mi się ciśnienie i kilka km miałem dodatkowe dopalanie :)
W sumie było nieźle...
Po pracy szosami..., z firmy wychodze późno, 15 min później jest już ciemno, chcę się jak najszybciej znaleźć w domu, chcę odpocząć....
Wyjeżdżając z placu budowy na Rogoźnickiej w Zabrzu, a może już Rudzie Śląskiej natykam się na jakiegoś palanta w "Cienkolu", który nie wie czy chce jechać, czy stać..., masakra..., ma pierwszeństwo..., zachowuje się jakby pierwszy raz za kółkiem siedział, co za...., oj poleciała ciężka wiązanka...
Za to podniosło mi się ciśnienie i kilka km miałem dodatkowe dopalanie :)
W sumie było nieźle...
Jeszcze jedna fota za wschodu słońca© amiga