2 pany...
Środa, 25 września 2013
· Komentarze(2)
KAZIK NA ŻYWO - Co się z tobą stanie, gdy ci ufać przestanę
W ciągu dnia... zdzwaniam się z qmplem, umawiamy się wieczorem, chyba będzie wypad do kina..., wychodzę nieco później niż planowałem, spieszy mi się jak diabli..., jadę szosami...
Wyjeżdżając z Gliwic czuję, że rower tańczy po szosie..., spoglądam i... nie ma powietrza na dole opony. W chwili gdy zależy mi na czasie... ech... szybka wymiana i jadę dalej...
Jest nieźle, ale w Panewnikach po raz drugi czuję, że coś jest nie tak... tyle, że tym razem powietrze uchodzi bardzo szybko...
Staję, łatam dętkę..., sprawdzam oponę, jest wbity kawał szkła..., pięknie...
Dojeżdżam do domu, mam 5 min na kąpiel, przebranie się i wyjście... obłęd...
W każdym razie jedno jest pewne, jutro idę po nową oponę...
W ciągu dnia... zdzwaniam się z qmplem, umawiamy się wieczorem, chyba będzie wypad do kina..., wychodzę nieco później niż planowałem, spieszy mi się jak diabli..., jadę szosami...
Wyjeżdżając z Gliwic czuję, że rower tańczy po szosie..., spoglądam i... nie ma powietrza na dole opony. W chwili gdy zależy mi na czasie... ech... szybka wymiana i jadę dalej...
Jest nieźle, ale w Panewnikach po raz drugi czuję, że coś jest nie tak... tyle, że tym razem powietrze uchodzi bardzo szybko...
Staję, łatam dętkę..., sprawdzam oponę, jest wbity kawał szkła..., pięknie...
Dojeżdżam do domu, mam 5 min na kąpiel, przebranie się i wyjście... obłęd...
W każdym razie jedno jest pewne, jutro idę po nową oponę...
Jeszcze raz lasek makoszowski© amiga