Wpisy archiwalne w kategorii

Coś z zupełnie innej beczki

Dystans całkowity:407.83 km (w terenie 101.78 km; 24.96%)
Czas w ruchu:29:29
Średnia prędkość:13.83 km/h
Maksymalna prędkość:51.01 km/h
Suma podjazdów:192 m
Maks. tętno maksymalne:223 (121 %)
Maks. tętno średnie:151 (82 %)
Suma kalorii:22689 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:25.49 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Awaria ...

Sobota, 26 marca 2011 · Komentarze(2)
Wczoraj dotarł rowerek :) KTM Ultra Flite - model jeszcze z 2010 roku. Wróciłem do domu zamierzając szybko go podkładać i przejechać się gdzieś. Ale coś ostatnio pech mnie prześladuje. W domu okazało się, że piec gazowy wyzionął ducha, 2 godziny reanimacji na niewiele się zdały. Więc zabrałem się za rower
i po krótkim montażu wypad do znajomego w celu wyregulowania go. Thx Darku :)
Dzisiaj kolejny zakręcony dzień. Wizyta gazownika potwierdziła moje obawy - piecyk do wymiany. O 12 wypad na pogrzeb, jednak wcześniej króciutka wyprawa po chleb okrężną drogą przez las :)
Po powrocie z pogrzebu o jakimkolwiek większym wyjeździe raczej nie ma co marzyć, pogoda pokazała swoje brzydsze oblicze. Mam na dzisiaj dość, idę spać,
jutro będzie lepszy dzień, jest szansa na nieco wyższą temperaturę więc liczę na to, że w końcu gdzieś dalej wyjadę.

A to mój rowerek.

Zdjęcie pochodzi ze strony allegro/sklepu w który go kupiłem