popracowe szwędanie...

Piątek, 19 października 2012 · Komentarze(19)
Normalsi "Łajza"


Dzisiaj wyjeżdżam wcześniej, jest piękny dzień i chcę to wykorzystać, chcę pojeździć, chcę terenu.
Najszybciej jak się da jadę w kierunku hałdy w Sośnicy, tam jest teren, nawet lekki hardcore. Sporo kałuż, błota, myślałem, że to już zdążyło wyschnąć, ale nie. Całość pokryta śliskimi kolorowymi liściami, jest pięknie, ale i niebezpiecznie, kilka razy czuję jak na tym melanżu koła mi uciekają, to w prawo, to w lewo, ślizgam się po krawędziach, opony oblepione tym "czymś".
Trochę powalonych drzew uprzyjemnia mi wspinaczkę pod górę, na szczycie widzę, że zjazd również nie będzie łatwy, sporo piachu wypłukanego z hałdy nie pozwoli mi się nudzić. Nie mylę się, pomimo tego, że jest z górki, koła zapadają się, ale da się jechać naciskając dość mocno na pedały.
Jadę dalej jeszcze mała hałdka za Makoszowami i kieruję się na wały wzdłuż Kłodnicy. Tutaj chwila odpoczynku, chwila na pofocenie....

słońce powoli chyli się ku zachodowi © amiga


U Pana Boga za hałdą.... © amiga


Droga po szczycie wału... © amiga


Piękne kolorki, piękne miejsce.... © amiga


Widzę, że słońce jest coraz niżej, mam może 40 min czasu do chwili gdy zniknie za horyzontem i... mniej więcej tyle potrzebuję czasu aby dojechać do domu.
Ujeżdżam może 50m i czuję, że coś mam miękkie tylkie koło, szybki kuk na oponę i mam rację, powietrza niet. Odwracam rower do góry kołami i szukam kolca, gwoździa, dziury, czegokolwiek i... zauważam rozcięcie ok 5mm, czyste, bez zawartości.

do góry kołami.... © amiga


Wymieniam dentkę, profilaktycznie sprawdzam oponę od środka i mogę naplumpać koło, zalożyć je na swoje miejsce i ruszyć dalej... Tyle, że czas uciekł, trzeba się pospieszyć, skracam nieco dzisiejszy wypad i jadę wariantem B nieco więcej po szosach. Jeszcze tylko lasek pomiędzy Rudą a Panewnikami i.... znowu przerwa, tym razem zauważam mgiełkę nad pastwiskiem przy Kłodnicy. Chwila postoju, szybka focia....

wieczorne mgiełki w Panewnikach © amiga


i pora uciekać. Dojeżdżając do domu robi się ciemno, trzeba coś wrzucić na ruszt, zrobić wpis i do roboty... ;P

Miłego weekendu.

Komentarze (19)

Kosma100 Masz rację... literówka... Poprawione... Dzięki...

amiga 08:31 poniedziałek, 22 października 2012

amiga A nie chodziło Ci o szwendanie? :D
Pozdrawiam!

kosma100 08:27 poniedziałek, 22 października 2012

Gizmo201 staram się ;P
Devilek grubo ponad miesiąc
Aniuta Dzięki. Plany niestety się zmieniły...
Devilek Plan poszedł się j... niestety
Kajman ;) Pojadę sprawdzić ;P
Alistar Oj tam nierealistyczne, na Śląsku to możliwe...
Alistar Tułanie się, chodzenie bez sprecyzowanego celu...
! Faktycznie dla nas :)

amiga 08:15 poniedziałek, 22 października 2012

coś dla Was http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,12677489,Jak_wyglada_produkcja_roweru___ZDJECIA__WIDEO_.html

! 17:53 niedziela, 21 października 2012

Co to jest szwędzanie? ;P

alistar 10:45 niedziela, 21 października 2012

"U Pana Boga za hałdą" - ślicznie nierealistyczne :)

alistar 10:45 niedziela, 21 października 2012

Najlepsze mgły są w okolicach Oświęcimia:)
Czasami są stuprocentowe i wtedy trudno fotę zrobić:(

Kajman 06:52 niedziela, 21 października 2012

A co tam ciekawego na niedzielę macie w planach ?

devilek 21:28 piątek, 19 października 2012

A parę dni temu był mały temat o oponach ;) I w zasadzie to już dawno pany nie złapałeś :P

devilek 18:46 piątek, 19 października 2012

40 przebić dobry jesteś. Mi tam raptem kilka wyszło; odpukać

gizmo201 18:42 piątek, 19 października 2012

Gizmo201Po tym po czym i gdzie jeżdżę i w jaki sposób to raczej nic dziwnego, sporo ostrych kamieni, miejsca gdzie jest trochę złomu, wystające elementy zbrojeń itd....
W tym roku i tak jest tego mało. Rozwalone tylko 2 opony i może 6-7 przebić.... na 12000km.
W zeszłym roku rozwaliłem 4 opony i 40 przebić ;) - więc jest postęp....

Iwa Dzięki

amiga 18:40 piątek, 19 października 2012

Fajne te mgiełki :)

Iwa 18:35 piątek, 19 października 2012

A swoją drogą to jakoś za szybko te dętki i opony wykańczasz?!

gizmo201 18:30 piątek, 19 października 2012

O to widzę trafiłem w sedno :)

gizmo201 18:30 piątek, 19 października 2012

DARIUSZ79 I najważniejsze jest sporo wcześniej, nie trzeba czekać do 22

amiga 18:28 piątek, 19 października 2012

Gizmo201 Bo też tak było :)

amiga 18:25 piątek, 19 października 2012

No zachodzik o tej porze jest lepszy niż w Lecie :P

DARIUSZ79 18:25 piątek, 19 października 2012

do góry kołami- źle mi się to kojarzy tylko z paną ;/

gizmo201 18:24 piątek, 19 października 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tegoo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]