w deszczu...
Mam nadzieję, że teledysk się spodoba :), jest dość.... kontrowersyjny, ale z rana jak śmietana ;P.
A sama droga standarcik, tyle, że pierwsze kilkadziesiąt minut w deszczu, i co z tego..., za to na ulicach pomimo wzmożonego ruchu jakośtak wszystko spokojniej, nikt się nie spieszy, nikt nie chce mnie rozjechać jak wczoraj, dziwnie mi z tym...
W kończycach zamiast szosami władowałem sięskrótem przez lasek Makoszowski, lubię odwiedzać to miejsce, a od jutra czekają nas upały +10 ;P
Fotka archiwalna z sierpnia tego roku rbiona w Zoo w Opolu© amiga