do pracy...
Poniedziałek, 27 sierpnia 2012
· Komentarze(6)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Saving Private Ryan Theme
Pierwszy dopracowy wyjazd, na dokładkę pogoda nie rozpieszcza, rano leje, silny zachodni wiatr, a ja dalej jestem przeziębiony, ale cóż począć. Pociągiem nie pojadę ;P, jeszcze nie.... .
Za to wczorajszy dzień spokojny w końcu, ze szfagrem mieliśmy trochę czasu dla siebie, była okazaja żeby obejrzeć jakiś film i ... trafiło na Szeregowca Ryana. Głównie ze względu na mój pobyt w Normandii. Przyznam się, że dziwnie ogląda się film, gdy niedawno byłem w tym miejscu, gdzie chodziłem wśród krzyży, gdzie oglądałem bunkry, fociłem, dość niezwykłe wrażenie.
We wpisie kilka fotek z cmentarza Żołnierzy Amerykańskich.
Pierwszy dopracowy wyjazd, na dokładkę pogoda nie rozpieszcza, rano leje, silny zachodni wiatr, a ja dalej jestem przeziębiony, ale cóż począć. Pociągiem nie pojadę ;P, jeszcze nie.... .
Za to wczorajszy dzień spokojny w końcu, ze szfagrem mieliśmy trochę czasu dla siebie, była okazaja żeby obejrzeć jakiś film i ... trafiło na Szeregowca Ryana. Głównie ze względu na mój pobyt w Normandii. Przyznam się, że dziwnie ogląda się film, gdy niedawno byłem w tym miejscu, gdzie chodziłem wśród krzyży, gdzie oglądałem bunkry, fociłem, dość niezwykłe wrażenie.
We wpisie kilka fotek z cmentarza Żołnierzy Amerykańskich.
Pomnik na cmentarzy żołnierzy amerykańskich© amiga
alejka na cmentarzu© amiga
Panorama ....© amiga
wszędzie krzyże© amiga
z bliska....© amiga
dziwnie się na to wszystko patrzy© amiga
z innej perspektywy© amiga
czyszczenie krzyży i trawnika...© amiga
kapliczka na cmentarzu© amiga
pod drzewkiem© amiga
Miejsce skłania do zadumy© amiga
Niby taka zwykła plaża...© amiga