Zwiewne dziewczę...

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · Komentarze(12)
REWIZJA - Mitomania


Z pracy wyjeżdżam przed 17:00. W firmie przyjemny chłód klimatyzacji, na zewnątrz upał jak diabli. Drogę obieram standardową, nie mam ochoty na szaleństwa, jeszcze nie. Kawałek za Kończycami w lesie napotykam dziwny obrazek, zwiewne dziewczę targa na plecach górala (rower), zamurowało mnie..., toż to dość niecodzienny widok, pierwsza myśl, Maja wyzdrowiała... i pewnie jest za dużo błota... . Podjeżdżam bliżej dziewczę młode <18, rower zapakowany na plecy i zap...a. Hmmm coś nie tak, zagaduję, okazuje się, kółko się nie kręci, mówi, że ma problem z tylnym hamulcem... Rzut oka i... to nie jest hamulec, złapała panę na dokładkę opona spadła z obręczy. Oferuję pomoc, dziewczę przyjmuje ją z ochotą, 15 min później dętka połatana, opona na miejscu, hamulec już nie blokuje koła. Za to była chwila na rozmowę, okazuje się, iż ten anioł rowerowy uczęszcza do szkoły o profilu wojskowym i targanie ciężarów nie jest dla niej niczym nowym ;). Szok nawet nie wiedziałem, że mamy takie szkoły... . Żegnamy się i ruszam w swoją stronę, zatrzymuję się na hałdzie w Halembie, na chwilę, na fotkę, jest piękny dzień, trzeba coś uwiecznić.

Manfred wieczorową porą © amiga

Komentarze (12)

Ojej! Ale wesoło!

Mlynarz 20:49 czwartek, 16 sierpnia 2012

Hehehehehe niezły sex - czat się tu zrobił :D
:-)

kosma100 20:26 czwartek, 16 sierpnia 2012

Dziwnie się tu zrobiło Aniuta, Glebożerca, Laskaniebieska...

amiga 11:28 piątek, 3 sierpnia 2012

Aniuta Mosze zakochany ? Tylko nie wie jak to pofiedzieć.

laskaniebieska 07:50 piątek, 3 sierpnia 2012

glebożerca Nie wolno tak się śmiać z dziefczynek, to nieładnie... Pofinieneś przeprosić Anię. na pocieszenie specjalnie dla niej link do piosenki

laskaniebieska 07:29 piątek, 3 sierpnia 2012

DARIUSZ79 Fajne pod warunkiem, że ktoś nie sutawi jej na +18.
devilek Pewnie tak
Glebożerca Niestety to nie była Ania
Aniuta Dzięki
mors Ale za to jaką parę miała, ten rower który targała ważył niewiele mniej o niej

amiga 07:12 piątek, 3 sierpnia 2012

hmm, przyszły żołnierz bez smykałki i realnej oceny sytuacji...?

mors 23:20 czwartek, 2 sierpnia 2012

Czy ta dziefczyna to aby przypadkiem nie mogłabybyć sobie nią Anna?!?!

Fajna pupencja. Tak sfojom drogom...

Glebozerca 22:02 czwartek, 2 sierpnia 2012

Dziewczynka idealna na harpagana :D Do mety dotrze nawet z rowerem na plecach ;)

devilek 21:13 czwartek, 2 sierpnia 2012

no coż ja takiego komfortu w firmie nie mam :P klima pomarzyć ..... zawsze pomocna dłoń pomorze rowerzyście dobry plus :) Pozdr

DARIUSZ79 18:01 czwartek, 2 sierpnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cichs

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]