Mknąc do domu

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · Komentarze(14)
Hetman - Trzy opowieści


Powrót do domu znowu inaczej niż pierwotnie planowałem, wieczorem muszę ustalić szczegóły mojego wyjazdu do krainy jadalnego ślimaka. Więc nie namyślając się wiele jadę skrótami do domu, zatrzymuję się jedynie na światłach w Gliwicach i Katowicach, w lesie nie ma na to szans. Dojeżdżam dość szybko, jak na tą trasę. Trochę daje się we znaki wiatr ze wschodu, jednak nie ma tragedii, wg new.meteo.pl jutro może być gorzej. Zobaczymy

Na koniec mała ciekawostka na którą natknąłem się przglądając zasoby youtube, tekst chyba wszystkim znany: "Czarny Chleb i Czarna Kawa" (a przynajmniej część jego), zespołem który zaśpiewał cały tekst jest Imperium (discopolo). Myślę że mimo tego warto posłuchać.

Wg Wikipedii
wersja1
Tekst i muzyka zostały napisane w 1974 roku w zakładzie karnym w Krakowie przy ulicy Czarnieckiego przez więźnia o nazwisku Jurek Filas, który żyje i mieszka w Dąbrowie Górniczej. W wersji oryginalnej ta piosenka posiada 4 zwrotki.

wersja2
Tekst został napisany w 1967 roku w zakładzie karnym w Czarnym koło Słupska przez więźnia o nazwisku Sobolewski, który zginął podczas buntów w 1989 roku. W wersji oryginalnej ta piosenka została nagrana jedynie przez zespół disco-polo Imperium.

Imperium - Czarny Chleb i Czarna Kawa


i do poczytania cała wersja

Jedzie pociąg, mkną wagony
Do zakładu wiozą mnie
Śnieg przyprószył wszystkie strony
A mi płakać wciąż się chce

Ref.:
Czarny chleb i czarna kawa
Opętani samotnością
Myślą swą szukając szczęścia
Które zwie się wolnością

Zapach chleba, zapach krat
Wietrze wiej naszą pieśń
Pieśń goryczy i miłości
Matko moja, jest mi źle

Ref.:
Czarny chleb i czarna kawa
Opętani samotnością
Myślą swą szukając szczęścia
Które zwie się wolnością

Stoi pociąg na peronie
Otoczony z wszystkich stron
Cztery lufy karabinów
Nastawione na mnie są

Ref.:
Czarny chleb i czarna kawa
Opętani samotnością
Myślą swą szukając szczęścia
Które zwie się wolnością

Ma dziewczyno, przyjedź do mnie
Ma dziewczyno, odwiedź mnie
I opowiedz o wolności
Bo w zakładzie bardzo źle

Ref.:
Czarny chleb i czarna kawa
Opętani samotnością
Myślą swą szukając szczęścia
Które zwie się wolnością

Skuli ręce, skuli nogi
Nie zdążyli serca skuć
Bo me serce jak z kamienia
Skuć je może tylko ból

Ref.:
Czarny chleb i czarna kawa
Opętani samotnością
Myślą swą szukając szczęścia
Które zwie się wolnością

Komentarze (14)

ślimaki zbiera sięna wiosnę, podobno są najlepsze, ale te jesienne rteż nieczego sobie, tyle, że zawierają więcej soli mineralnych...

amiga 11:14 wtorek, 24 lipca 2012

To już chyba dopiero w przyszłym roku w takim razie. W sobotę nad morze. Nie będzie mnie ponad 2 tygodnie. A nie wiem, czy w drugiej połowie sierpnia uda się jeszcze zbioru dokonać. Zbiory chyba jakoś tak w maju albo czerwcu się robi.

limit 10:47 wtorek, 24 lipca 2012

hehe :) Tylko musisz je przegłodzić przynajmniej 10 dni

amiga 10:44 wtorek, 24 lipca 2012

:-] To może na którymś zjeździe BS zrobimy konsumpcję? Ja dostarczam główny składnik, Ty przyrządzasz, wiara konsumuje :-D

limit 10:43 wtorek, 24 lipca 2012

Ps, jeżeli chcesz to służę kilkoma przepisami :) na ślimaki

amiga 10:40 wtorek, 24 lipca 2012

Ja po prostu lubię dobre jedzenie, pod warunkiem, że nie ucieka mi z talerza ;P

amiga 10:36 wtorek, 24 lipca 2012

To jak opanujesz te ślimaki, to się do Ciebie na instruktarz wybiorę. W końcu będę miał co zrobić z tymi szkodnikami co mi się na placu wszędzie kleją.

limit 10:31 wtorek, 24 lipca 2012

Być może cośz tego będzie, Czeka tam jeszcze kilka innych przysmaków głównie owoce morza, małże, mule, krewetki i parę innych przysmaków utiopionych w białym winie ;)
Człowiek je i mu się chumor poprawia czemuś :)

amiga 10:29 wtorek, 24 lipca 2012

Znaczy się jedziesz tam na instruktaż żeby potem w domu je przyrządzać?

limit 10:26 wtorek, 24 lipca 2012

Sztuką jest go przyrządzić...
Ślimaki przed "zabiciem" są głodzone przez jakiś czas, dopiero później następuje dla nich przykra chwila, tzn gilotynowanie i pozbycie się wnętrzności. Z masełkiem czosnkowym rewelacja.
Czasami w Lidlu można je kupić i w InterMarche, zresztą podobnie jak żabie udka. Z grilla rewelacyjne, tyle, że porcje małe ;)

amiga 10:20 wtorek, 24 lipca 2012

Trochę to zboczone jechać pół Europy żeby zjeść ślimaka, którego możesz pod domem zebrać :-p

limit 10:16 wtorek, 24 lipca 2012

limit Wiem i są bardzo dobre ;)
Bod10 Podobny w smaku jest do ośmiornicy, szczególnie zupa z tej ostatniej jest rewelacyjna

amiga 06:49 wtorek, 24 lipca 2012

Mnie ich ślimak nie smakował.

Bod10 19:50 poniedziałek, 23 lipca 2012

We francuskim kraju zjadają nasze, polskie ślimaki :-(

limit 17:47 poniedziałek, 23 lipca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]