Uciekając przed deszczem
Piątek, 4 maja 2012
· Komentarze(4)
Kategoria do 34km, Do/Z Pracy, Solo, W jedną stronę
Popołudnie jak można było się spodziewać, deszczowe. W chwili wyjazdu (ok 16:40) nieco się uspokoiło, kropił tylko drobny deszczyk, chociaż 30 min wcześniej jeszcze lało. Na szczęście ruch na drogach niewielki, chyba każdy kto mógł został w domu lub jest jeszcze na przedłużonym weekendzie. Pomimo "paskudnej" aury jechało się całkiem nieźle, od czasu do czasu jedynie z nieba coś kapało. Cała trasa bez postojów, przerw, fot, zależało mi na tym aby umknąć przed większą ulewą. Udało się :), jednak wszystkie ciuchy standardowo poszły do prania, a rower ma na jutro obiecane mycie. Znowu.