bez chęci ...

Wtorek, 3 kwietnia 2012 · Komentarze(3)
Dzisiaj krótko. Powrót masakryczny, nie mam pojęcia czemu, temperatura ok 15 stopni, przyjemny wiatr, zero opadów, a nie mogłem zmusić się do kręcenia, nawet siodełko było jakieś takie niewygodne, twarde. Odliczałem każdy kilometr do końca, to nie jest normalne. Nie padły mi baterie (inne objawy), po prostu nie miałem ochoty na kręcenie...

Dzisiejsze foty:

Cyklop .... © amiga


kamyczek w lesie © amiga


Kadencja: 67

Komentarze (3)

Kosma100 Poprawione :) To chyba zmęczenie
keszol Jestem tego pewien. Jutro do pracy wybieram się rowerem :)

amiga 19:17 wtorek, 3 kwietnia 2012

to chwilowo, jutro będzie lepiej:)))
pozdrawiam

keszol 18:41 wtorek, 3 kwietnia 2012

"Nie pały mi baterie"... hmm :-)

kosma100 18:41 wtorek, 3 kwietnia 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa atorz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]